Zamieszanie przed tragedią. Ujawnili nagrania z Radomia

Na ostatnich próbach przed Air Show w Radomiu, które zakończyły się tragedią, doszło do innego groźnego incydentu. F-16 pilotowany przez majora Krakowiana znalazł się bardzo blisko samolotu szkolno-bojowego FA-50. Z nagrań, do których dotarła redakcja TVN24 wynika, że kontroler ruchu lotniczego pomylił maszyny i przekazywał błędne informacje pilotom. Prokuratura poddaje w wątpliwość ich prawdziwość.

Air Show Radom kicks off in Poland
RADOM, POLAND - AUGUST 26: F-16 performs during the Air Show in Radom, Poland on August 26, 2023. The biggest air show in Poland remains two days and are held for the first time after a five-year break. (Photo by Jakub Porzycki/Anadolu Agency via Getty Images)
Anadolu
air show, air show radom, plane, radomZamieszanie w Radomiu przed wypadkiem F16. Błędna komunikacja w wieży kontrolnej
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2023 Anadolu Agency, Jakub Porzycki
Łukasz Kuczera

Co musisz wiedzieć?

  • Incydent miał miejsce w Radomiu, gdzie doszło do błędnej komunikacji między wieżą kontrolną a pilotem F-16.
  • Sytuacja wydarzyła się podczas treningu, który miał rozpocząć się o 19:13.
  • Błędy w komunikacji wynikać miały z pomyłek kontrolera, który mylił samoloty i przekazywał niewłaściwe informacje.
  • Prokuratura Okręgowa w Warszawie nie potwierdziła autentyczności nagrań z Radomia ujawnionych w sobotę przez TVN24.

"Tiger01" albo "Tiger1" to kryptonim radiowy majora Krakowiana, z kolei "Eagle01" oznacza pilota samolotu FA-50. Zasada jest prosta. Najpierw wywołuje się załogę, a dopiero później przekazuje komunikat. Tymczasem podczas prób w Radomiu komunikacja była prowadzona w sposób nieodpowiedni zarówno przez kontrolera, jak i pilota.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Katastrofa F-16 w Radomiu. "Jakby ktoś z mojej rodziny umarł"

Jak podaje TVN24, major Krakowian otrzymał wytyczną, aby nie wlatywał powyżej poziomu 120, co oznacza lot poniżej 12 tys. stóp (ok. 3,6 km). - Zrozumiałem, teraz 120 - odpowiada w pewnym momencie pilot F-16.

Trening F-16 był wyznaczony na godz. 19.13, ale doszło do opóźnień w harmonogramie, o czym nie poinformowano majora Krakowiana. Ten musiał oczekiwać w tzw. holdingu (punkt oczekiwania przed uzyskaniem zgody na odbycie lotu). Po ponad minucie pilot F-16 zgłosił kontrolerowi, że w jego otoczeniu inny samolot, FA-50, przeciął poziom lotu 100.

- Wieża, czy wiesz, że FA-50 przeciął poziom lotu 100 obok mnie? - zapytał major Krakowian. Kontroler, zamiast odpowiedzieć na pytanie, przekazał informacje przeznaczone dla FA-50: - Orzeł01, potwierdzam, jest F-16 w holdingu na poziomie lotu 120.

W efekcie major Krakowian podniósł głos i powtórzył, że w jego pobliżu przeleciał FA-50. Pilot F-16 nie słyszał również korespondencji z drugą maszyną. - Czy teraz przestrzeń jest dla mnie otwarta? - zapytał po chwili. - Tak, ale poniżej poziomu lotu 100 - usłyszał w odpowiedzi.

Do podobnych ustaleń dotarł Polsat News. - Wszelkie informacje dotyczące tego, jak wyglądały te bezpośrednie chwile, minuty poprzedzające to zdarzenie będą analizowane - odpowiedział stacji rzecznik warszawskiej prokuratury prok. Piotr Antoni Skiba.

Zamieszanie przed katastrofą F-16 w Radomiu

Major Krakowian pytał później, czy na pewno w jego otoczeniu nie ma żadnego innego samolotu. Kontroler przekazał mu, że na tej przestrzeni znajduje się tylko on, a ponad nim jest... samolot F-16. - Jedyny ruch w tym rejonie to ty i F-16 na poziomie lotu 120 - podano z wieży.

To dowód na to, że pracownik lotniska w Radomiu ponownie pomylił maszyny. Był przekonany, że przekazuje komunikaty pilotowi FA-50, a tak naprawdę rozmawiał z osobą siedzącą za sterami F-16.

Major Krakowian wyprowadził kontrolera z błędu, bo zdał sobie sprawę, że otrzymuje niewłaściwe komunikaty. - To F-16 pyta o ruch. (...) Mówię, że przekroczył poziom 100, sekundę temu był 1000 stóp ode mnie - powiedział pilot F-16 do kontrolera. - Okej, dziękuję za informację - padło w odpowiedzi.

Dzięki tej uwadze kontroler zdał sobie sprawę z błędu i odesłał FA-50 w inny rejon, a major Krakowian otrzymał informację o czystej przestrzeni powietrznej.

Prokuratura zaprzecza

Prokuratura Okręgowa w Warszawie nie potwierdza autentyczności nagrań z Radomia ujawnionych w sobotę przez TVN24. - Nie pochodzą one z materiałów zabezpieczonych w postępowaniu w sprawie wypadku F-16. Nie wykluczamy, że mogą być stworzone przy pomocy sztucznej inteligencji - poinformował jej rzecznik prok. Piotr A. Skiba.

Katastrofa F-16 w Radomiu miała miejsce podczas przygotowań do Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show 2025. Samolot z zespołu Tiger Demo Team Poland rozbił się na lotnisku, a w wypadku zginął doświadczony pilot, major Maciej Krakowian. Wydarzenie to wstrząsnęło środowiskiem lotniczym i wywołało szerokie zainteresowanie mediów.

W wyniku katastrofy odwołano planowane pokazy lotnicze, a organizatorzy zapewnili zwrot kosztów biletów. Lotnisko Warszawa-Radom zostało tymczasowo zamknięte, a loty przeniesiono na Lotnisko Chopina w Warszawie. Trwają czynności operacyjne prowadzone przez prokuraturę i Komisję Badania Wypadków Lotniczych.

Wstrzymano też wszelkie pokazy lotnicze z udziałem F-16 do czasu wyjaśnienia przyczyn katastrofy.

źródło: TVN24

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie