Zamiast hecy wokół wiz trzeba upomnieć się o offset
To jakiś piramidalny idiotyzm. Wszyscy - media i politycy, nawet ci z najwyższej półki - oszaleli na punkcie wiz do USA. Wizy są Polakom potrzebne, bo chcą tam jeździć do roboty na czarno - pisze red. naczelny "Trybuny" Marek Barański.
Uważa on, że jednak znacznie lepszym rozwiązaniem jest stwarzanie Polakom warunków do legalnej pracy w Polsce. Zamiast hecy wokół wiz autor komentarza w "T" oczekiwał więc, że co najmniej z taką samą determinacją polskie media i polscy politycy upomną się o wywiązywanie się przez USA z umów offsetowych i o poważne traktowanie polskich potrzeb militarnych.
Cóż tu zyskaliśmy? Usłyszeliśmy, że offset to ważna sprawa i że o kontrakty w Iraku powinniśmy powalczyć sami, zyskaliśmy też sześć używanych samolotów i jedno nowe odznaczenie dla ministra obrony. To już wolałbym, żeby traktowali nas jak Turcję, że o Izraelu nie wspomnę. Nawet gdyby minister musiał się obejść bez medalu - konkluduje Marek Barański. (PAP)
Więcej: Trybuna - Sto słów