Zamęt po wpisie Klaudii Jachiry. Borys Budka komentuje
"Wojsko ganiające jak jakaś sfora psów za posłem niosącym pomoc humanitarną - kraj do reasumpcji!" - napisała na Twitterze posłanka KO Klaudia Jachira. - Nie podobają mi się takie wpisy o tyle, że - jak cały czas tłumaczę moim młodszym kolegom i koleżankom - to przekierowuje dyskusję na zupełnie inne tory. O to właśnie chodzi Jarosławowi Kaczyńskiemu, by pokazywać część opozycji jako osoby nieodpowiedzialne, jako osoby, które chcą przypodobać się pewnej grupie - komentował szef klubu KO Borys Budka w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. - Tym różnimy się od PiS-u, że nie ma ręcznego sterowania posłami KO - również tymi, którzy nie mają legitymacji partyjnej. W spokojnej rozmowie staram się wytłumaczyć, o co tak naprawdę może chodzić PiS-owi i naszym przeciwnikom politycznym, jak to może być wykorzystywane. Trzeba pamiętać, że jeżeli pełni się funkcję parlamentarzysty, inaczej te wpisy w mediach społecznościowych są odczytywane. Później są wykorzystywane przez propagandę - podkreślił Budka.