Trwa ładowanie...
d9mlr7j

Zamachowiec z Norwegii: potępić czy także zrozumieć?

Kiedy w 2001 słynny kompozytor, Karlheinz Stockhausen, powiedział o scenie wbijania się samolotów w wieże World Trade Center, iż było to jak dzieło sztuki - w sensie skoncentrowanej woli, determinacji i kompozycji, odwołano wszystkie jego koncerty i na lata otoczono barierą potępienia. Ale kiedy dziś czytamy na stronie internetowej zamachowca z Norwegii, że jego celem było wywołanie nowej wojny domowej w Europie, bo ta traci tożsamość, to nie mogę się powstrzymać od próby analizy. Samo potępianie bowiem nie pozwala zrozumieć - pisze prof. Jadwiga Staniszkis w felietonie dla Wirtualnej Polski.

d9mlr7j
d9mlr7j

Dużo czytałam ostatnio o schyłkowych wiekach Imperium Rzymskiego. O reformach Dioklecjana który, dzieląc władzę, nie podzielił terytorium. Każdy z czwórki rządzących miał się bowiem zajmować innym aspektem całości. O wprowadzonych przez Konstantyna zasadach współistnienia różnych religii. O instytucjach i procedurach które powstały na zasadzie prób i błędów i do dziś przenikają praktykę południowej i zachodniej Europy.

A z drugiej strony "barbarzyńcy": Germanie, potomkowie Wikingów z dzisiejszej Skandynawii, Burgundowie, Sarmaci, którzy przypisali sobie misję odtworzenia idei Imperium Rzymskiego, nie znając jego praktyki. Ich fundamentalistyczny sposób przeżywania świata zderzył się z realnym doświadczeniem. Zostali odrzuceni: ich fundamentalistyczna tęsknota do wielkości nie korespondowała bowiem z, często oportunistycznymi, praktykami ludów które ową wielkość przez wieki budowały.

Niedawne pomysły kanclerz Merkel, (i Sarkozy'ego - też w sumie człowiek z zewnątrz z rodziny niedawnych imigrantów) aby stworzyć w sferze euro superpaństwo rozwojowe to podobna tęsknota do wielkości Europy odrzucona na poziomie praktyki.

Czy UE podzieli się na obszar dawnego Imperium, z Basenem Morza Śródziemnego, Brytanią, Francją, Bałkanami, Dacją i Tracją (Rumunią i Bułgarią), Turcją aż do Armenii, i na Północ zjednoczoną wokół Niemiec i eksploatującą Rosję i północną cześć Europy Środkowej? A osią będzie sposób przeżywania świata, z nieredukowalnym konfliktem między fundamentalizmem idei i pragmatyzmem nienazywanej praktyki! I czy ów zamachowiec z Norwegii wyraża, nieświadomie, tę ukrytą polaryzację?

* Prof. Jadwiga Staniszkis specjalnie dla Wirtualnej Polski*

d9mlr7j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9mlr7j
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj