Zamachowiec z Bali powiązany z islamistami
Policjanci prowadzą mężczyznę (z lewej) podejrzanego o przeprowadzenie zamachu na Bali, w Denpasarze (PAP/EPA)
Główny podejrzany o zorganizowanie zamachu bombowego na Bali - Amrozi był związany z islamską organizacją Dżamija Islamija. Szef indonezyjskiej policji generał Dai Bachtiar poinformował, że Amrozi spotkał się przed zamachem z jednym z przywódców organizacji Imamem Samudrą, aby przygotować ataki.
Wcześniej służby wywiadowcze ustaliły, że 40-letni Amrozi uczęszczał na kazania aresztowanego w Dżakarcie duchownego muzułmańskiego, Abu Bakara Bashira, którego uważa się za przywódcę Dżimah Islamija i współzałożyciela jej siatki w Malezji.
Regionalna siatka terrorystyczna Dżamija Islamija ma powiązania z al-Qaedą, a jej celem jest utworzenie państwa islamskiego obejmującego część Azji Południowo-Wschodniej. Organizacja Osamy bin Ladena w przekazanym na jednej ze stron internetowych posłaniu przyznała się do przeprowadzenia zamachów na Bali.
Szef indonezyjskiej policji poinformował, że pochodzący z Jawy Amrozi przeprosił swoich bliskich, ale nie rodziny ofiar. Wcześniej oświadczył, że chciał zabić "jak najwięcej Amerykanów", by zemścić się za ataki na Irak i Afganistan.
W zamachu na indonezyjskiej wyspie 12 października zginęło ponad 180 osób, a kilkaset zostało rannych. Większość ofiar stanowili cudzoziemcy.(ck)