Zamach w Nicei. Źródła: zamachowiec 12 i 13 lipca jechał ciężarówką, sprawdzając trasę
• Zamachowiec najwyraźniej wcześniej sprawdzał trasę, na której doszło do ataku
• Służby określają obecnie profil autora krwawego ataku
• Pojawiają się sprzeczne doniesienia dotyczące jego religijności
• AFP podaje, że Bouhlel wysłał do kogoś zdjęcie, które zrobił sobie za kierownicą ciężarówki
17.07.2016 | aktual.: 17.07.2016 17:38
Tunezyjczyk Mohamed Lahouaiej Bouhlel, który w Dzień Bastylii wjechał ciężarówką w tłum na promenadzie w Nicei zabijając 84 osoby, dwukrotnie - 12 i 13 lipca - przejechał ciężarówką tą samą trasą - poinformowały w niedzielę źródła zbliżone do śledztwa.
Powołując się na te same źródła AFP podała, że krótko przed zamachem Bouhlel wysłał SMS-a, w którym wyrażał radość ze zdobycia pistoletu kaliber 7,65 a także wspominał o dostawie innej broni. Ponadto, między 11 a 14 lipca zrobił sobie zdjęcie za kierownicą ciężarówki, a następnie wysłał je SMS-em. Śledczy ustalają teraz, kim byli odbiorcy tych wiadomości.
Trwa określanie profilu sprawcy czwartkowego zamachu, który był muzułmaninem. Niektórzy świadkowie podkreślają jego religijność, z kolei według zeznań jego ojca wynika, że "nie miał on żadnych związków z religią". Miał on mieć chwiejną osobowość, wywołującą kryzysy w rodzinie.
W sobotę do odpowiedzialności za zamach w Nicei przyznało się Państwo Islamskie i określiło sprawcę jako "żołnierza Państwa Islamskiego".
W sobotę francuski minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve powiedział, że sprawca zamachu najprawdopodobniej "zradykalizował się bardzo szybko".
W niedzielę trwały dalsze przesłuchania osób z otoczenia Bouhlela. Tego dnia zatrzymano kolejne dwie osoby - mężczyznę i kobietę. Dalsze pięć, w tym jego byłą żonę, zatrzymano wcześniej.