Zamach w Nicei: informacje dotyczące Polaków

Zobacz także: Okładki zagranicznej prasy

Zobacz także: Zamach terrorystyczny w Nicei - zdjęcia

Według doniesień brytyjskich mediów, w zamachu w Nicei miało zginąć dwóch polskich obywateli. Dyrektor biura prasowego ministerstwa Rafał Sobczak z Ministerstwa Spraw ZagranicznychSpraw Zagranicznych nie potwierdza jednak tych informacji. Polscy dyplomaci są w stałym kontakcie z francuską policją i prefekturą.

W ciężarówce, którą terrorysta staranował grupę uczestników obchodów Dnia Bastylii, znaleziono granaty.

To oznacza, że ofiar zamachu mogło być jeszcze więcej. Aktualnie wiadomo, że życie straciło ponad 84 osób, a około 100 zostało rannych

Do ataku doszło na nadmorskiej promenadzie, na której zgromadzeni mieszkańcy i turyści oglądali pokaz fajerwerków z okazji Dnia Bastylii, święta narodowego Francji. Wtedy w tłum wjechała rozpędzona ciężarówka.

Mer Nicei Christian Estrosi zaapelował na Twitterze do mieszkańców miasta o pozostanie w domach.

Agencja AFP poinformowała, że po ataku w Nicei prezydent Francji Francois Hollande powrócił z Awinionu do Paryża, by wziąć udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego w siedzibie MSW. Wcześniej Hollande rozmawiał z szefem francuskiego rządu i ministrem spraw wewnętrznych.

Według świadka, który rozmawiał z agencją Associated Press, kierowca ciężarówki po jej zatrzymaniu wysiadł i otworzył ogień z broni automatycznej. Z kolei francuski dziennik "Le Figaro" podał za swoim lokalnym źródłem informację o tym, że w ciężarówce znaleziono broń palną i granaty. Te informacje nie zostały potwierdzone przez lokalne władze.

Zdjęcia opublikowane przez agencje informacyjne pokazują białą ciężarówkę z przednią szybą przedziurawioną od kul, prawdopodobnie wystrzelonych przez policjantów. Lokalne władze potwierdziły, że zamachowiec został zastrzelony.