Podejrzany o próbę zamachu przyznał się do części zarzutów
Podejrzany przyznał się do prowadzenia szkoleń dla osób, które zwerbował, oraz przeprowadzenia próbnych detonacji, których celem miało być przeprowadzenie zamachu. - Natomiast stwierdził, że jego motywacja i jakby przystąpienie do tych działań nie wynikało bezpośrednio z jego woli, tylko działał niejako siłą sugestii innych osób - powiedział prokurator. - Mamy wskazanie na tę jedną osobę, którą on wymienia jako tę, która go miała inspirować - dodał.
W szkoleniach, w których brał udział podejrzany, uczestniczyły jeszcze cztery inne osoby. Prokurator nie odpowiedział na pytanie dziennikarzy, czy te osoby zostały zatrzymane.