Celem zamachu miał być sejm
Celem zamachu miał być sejm podczas posiedzenia z udziałem prezydenta, premiera i ministrów; zamachowiec uważał, że najlepszym momentem będzie rozpatrywanie projektu budżetu - poinformowała krakowska prokuratura apelacyjna.
- Celem ataku miał być budynek sejmu, ale założenie ataku było takie, że miało do niego dojść w czasie posiedzenia sejmu, w trakcie którego będą obecni w budynku sejmu prezydent, premier, członkowie Rady Ministrów i posłowie - powiedział prokurator Mariusz Krasoń z Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.