Zakpił z posła PiS. "Pan jeszcze w pieluchy robił"
Sprzeczka w Sejmie. Radosławowi Sikorskiemu nie spodobały się słowa posła PiS Marcina Przydacza, który zarzucił mu "realizowanie polityki resetu z Ławrowem". - Pana wiceministra Przydacza proszę, żeby mnie nie uczył putinosceptycyzmu, bo ja byłem na wojnie z Rosją, jak pan jeszcze robił w pieluchy - powiedział minister.
Poseł PiS i były wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz w trakcie swojego wystąpienia w Sejmie narzekał, że Europa "budzi się" za późno w reakcji na zagrożenie ze strony Rosji.
- Gdyby nie zapobiegliwa polityka tych, którzy ostrzegali przed Rosją, bylibyśmy dzisiaj naprawdę w bardzo złej sytuacji, gdybyśmy podążali śladem pana ministra Sikorskiego, który realizował politykę resetu z Ławrowem, gdybyśmy słuchali polityków PSL-u, którzy mówili, że rosyjski gaz pali się tak samo dobrze w kuchence - mówił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraina chce podpisać umowę z USA. "To będzie kolonializm"
- A my zapewnialiśmy bezpieczeństwo poprzez rozbudowę polskiej armii i poprzez ściąganie amerykańskich żołnierzy. Trzeba dbać o relacje z Amerykanami - przekonywał.
Sikorski: byłem na wojnie, jak pan w pieluchy robił
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w swoim wystąpieniu odniósł się do słów Sikorskiego. Wskazał, że to nie rząd Donalda Tuska wymyślił "reset" z Rosją.
- Informuję pana, że reset jest terminem amerykańskim, a nie polskim. Żeby nie wiem, ile propagandowych paszkwili byście wyprodukowali, to reset był terminem administracji Baracka Obamy. I znowu jest terminem administracji doradców pana prezydenta Donalda Trumpa. Więc pytanie: czy się zgadzaliście z pierwszym resetem i czy się zgadzacie z drugim resetem? - pytał.
- To, że uwierzyliście we własną propagandę nie oznacza, że to jest prawda - mówił.
- Pana wiceministra Przydacza proszę, żeby mnie nie uczył putinosceptycyzmu, bo ja byłem na wojnie z Rosją, jak pan jeszcze robił w pieluchy - mówił Sikorski, odnosząc się do czasów, gdy był korespondentem podczas sowieckiej inwazji na Afganistan.
Czytaj więcej: