Skoki narciarskie cieszą się w Polsce ogromnym zainteresowaniem, a pierwszy konkurs w Zakopanem odbył się tuż po zniesieniu części obostrzeń dotyczących hoteli. Trudno więc dziwić się, że zimowa stolica Polski stała się w ten weekend celem wielu kibiców tej dyscypliny.
W czasie sobotniego konkursu w okolicach Wielkiej Krokwi zebrało się wielu sympatyków skoków. Policja w związku z obowiązującymi rozporządzeniami podjęła interwencję.
- Grupy kibiców skoków narciarskich zebrały się podczas sobotniego konkursu w okolicach Wielkiej Krokwi. Policja wylegitymowała 112 osób, nałożyła 36 mandatów głównie za brak maseczek i skierowała 15 wniosków o ukaranie do sądu - powiedział w rozmowie z PAP rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek.