Zakopane. Burmistrz o awanturach i burdach. Stanowcze słowa
Zakopane. - Stanowczo nie popieram takiego świętowania w Zakopanem, szczególnie w okresie, kiedy walczymy z epidemią - powiedział burmistrz Zakopanego w reakcji na awantury i bójki na ulicach miasta w nocy z soboty na niedzielę.
14.02.2021 13:40
Po poluzowaniu obostrzeń Zakopane przeżywa najazd turystów, a ich liczbę zwiększyły walentynki i konkurs skoków narciarskich na Wielkiej Krokwi. Jak relacjonował WP Roman Wieczorek z zakopiańskiej policji, niestety część przyjezdnych przesadziła z alkoholem, a awantury i burdy trwały całą noc.
- To jest niedopuszczalne - powiedział PAP burmistrz Zakopanego komentując sobotnie zachowanie "pseudoturystów".
Samorządowiec zaznaczył, że większość turystów przestrzega zasad sanitarnych, natomiast chuligańskie wybryki dotyczą grup tzw. pseudokibiców skoków.
- To nawet nie chodzi o zachowanie przyzwoitości, ale o zwykłą ludzką kulturę i szacunek do drugiego człowieka, którego widocznie brakuje tym, którzy ubliżają interweniującym policjantom - powiedział burmistrz.
Zobacz też: Zakopane. Takich tłumów nie było tu od dawna. Jedna rzecz niezwykle martwi
Jego zdaniem jedną z przyczyn takich zachowań może być zamknięta gastronomia i lokale rozrywkowe.
Zdaniem prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej Agaty Wojtowicz wielu turystów zbagatelizowało obostrzenia, a skutkiem tego może być powrót do pełnego lockdownu, który odbije się zarówno na turystach, jak i na przedsiębiorcach.
Zakopane. Awantury i bójki. Policja: niemal 140 interwencji. Nagrano incydent
W nocy z soboty na niedzielę policjanci przeprowadzili 137 interwencji. Jedna z nich wywołała kontrowersje.
"Długie teleskopowe pałki i atakujący policjant, na ul. Krupówki w Zakopanem" - napisała w mediach społecznościowych Jagna Marczułajtis-Walczak. "Czy tak powinni zachowywać się policjanci?" - zapytała posłanka KO Mariusza Ciarkę, rzecznika prasowego Komendy Głównej Policji. Policja nie skomentowała jeszcze incydentu z nagrania, które posłanka dołączyła do wpisu.