Zakażeń przybywa. Najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. W ciągu ostatniej doby zdiagnozowano 23 414 kolejnych infekcji. Zmarły 382 osoby.
Opublikowano najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia związany z epidemią koronawirusa w Polsce.
"Mamy 23 414 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (4836), śląskiego (2285), wielkopolskiego (1797), dolnośląskiego (1721), małopolskiego (1635), lubelskiego (1437), kujawsko-pomorskiego (1384), zachodniopomorskiego (1332), łódzkiego (1286), pomorskiego (1258), podkarpackiego (1087), warmińsko-mazurskiego (785), podlaskiego (743), lubuskiego (608), opolskiego (595), świętokrzyskiego (425)" - zakomunikowało Ministerstwo Zdrowia na Twitterze. Wskazano, że 200 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Resort zdrowia poinformował też, że z powodu COVID-19 zmarło 112 osób. Z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 270 osób. Łącznie potwierdzono śmierć 382 pacjentów.
Łączna liczba zakażonych koronawirusem 3 326 464/ 80 781 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
Zobacz też: Cimoszewicz wypomina Kamińskiemu. "Wyciągnięty z bagna przez Dudę"
Koronawirus w Polsce. Sytuacja w szpitalach
Resort opublikował też najnowsze dane dotyczące sytuacji w szpitalach. Zajętych jest 16 480 łóżek covidowych. 1 423 osoby wymagają wsparcia respiratorem. Od wybuchu epidemii 2 876 042 osoby wyzdrowiały. Poinformowano też, że 569 756 osób jest objętych kwarantanną.
W piątek Ministerstwo Zdrowia potwierdziło 23 242 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem. Zmarły 403 osoby.
Szczyt czwartej fali coraz bliżej? Niedzielski tłumaczy
O aktualnej sytuacji epidemicznej wypowiedział się w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Jak wyjaśnił, rząd bierze pod uwagę dwa możliwe scenariusze dalszego rozwoju epidemii.
- Jeden zakłada szczyt czwartej fali pandemii w ciągu dwóch tygodni w granicach 25-30 tys. zakażeń dziennie, drugi odsuwa apogeum w czasie na pierwszą połowę grudnia z pułapem 35-40 tys. przypadków - stwierdził szef resortu zdrowia podczas konferencji prasowej.
Zauważył, że "jest mało prawdopodobne, abyśmy mieli święta Bożego Narodzenia zakłócone COVID-19 i dodatkowymi restrykcjami". Niedzielski wskazał, że krytyczny dla wydolności polskiego systemu ochrony zdrowia byłby utrzymujący się przez dłuższy czas poziom 35-40 tys. zakażeń dziennie.