Zagrożenie ekologiczne w zalanej dzielnicy Cieszyna
Strażacy zabezpieczyli przed przedostawaniem się do cieków wodnych substancję ropopochodną, którą woda po intensywnych opadach wypłukiwała ze zbiornika nieczynnej stacji paliw w Cieszynie - poinformował oficer dyżurny powiatowej straży pożarnej w Ustroniu.
Obecnie substancja ze zbiornika zbierana jest do 200-litrowych beczek. Na miejscu przebywają m.in. strażacy z jednostki ratownictwa chemicznego ze Śląska.
Sytuacja w rejonie nieczynnej stacji paliw w Mnisztwie, dzielnicy Cieszyna była bardzo poważna. Zdaniem burmistrza Bogdana Ficka, okolicy groziła klęska ekologiczna.
Dzięki wysiłkom straży pożarnej i innych służb sytuacja powodziowa w Cieszynie i okolicach powoli się stabilizuje.
Deszcz przestał padać w Cieszynie w środę po południu. Poziom wody w rzekach opada, ale nadal sporo terenów jest zalanych - poinformował burmistrz Cieszyna.