Zagraniczne media o wyborach samorządowych w Polsce: to porażka PiS
Zachodnie media postrzegają polskie wybory samorządowe jako test popularności Prawa i Sprawiedliwości przed nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi i prezydenckimi. Według zagranicznych dziennikarzy, PiS wypadło w nim nie najlepiej.
"Polska partia Prawo i Sprawiedliwość wygrała niedzielne wybory lokalne, ale z gorszymi od oczekiwań rezultatami. (...) Niedzielne wybory były pierwszą okazją dla Polaków do wydania werdyktu w sprawie burzliwych trzech lat władzy PiS" - pisze Politico.
"Washington Post" zwraca natomiast uwagę na stosunkowo wysoką frekwencję i kolejki przed lokalami wyborczymi, które pojawiły się m.in. w Warszawie. Zdaniem dziennikarza amerykańskiego dziennika, do udziału w wyborach zmobilizowała Polaków możliwość opowiedzenia się po stronie eurosceptyków lub ugrupowań popierających integrację z UE. Uwadze obserwatorów zza oceanu nie uszło również wyborcze zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego.
"Trzaskowski wystąpił przeciwko kandydatowi partii rządzącej, wiceministrowi sprawiedliwości Patrykowi Jakiemu, który zwrócił na siebie uwagę, kierując specjalną komisję do zmiany decyzji mieszkaniowych przez Urząd Miasta pod Platformą Obywatelską" - pisze "Washington Post".
Jak pisze Bloomberg, kolejnym przegranym niedzielnych wyborów był premier Mateusz Morawiecki. Według amerykańskiej agencji, na wybory pewien wpływ na poparcie dla PiS miały taśmy z udziałem szefa rządu.
"Rezultatem jest porażka Morawieckiego, byłego bankiera, który odwiedził ponad 150 miast i wiosek na terenie państwa jako twarz kampanii Prawa i Sprawiedliwości. To podkreśla również pewne niezadowolenie z rządów partii, która zaoferowała programy socjalne dla rodzin oraz podwyżki emerytur i płac państwowych. Wszystko to mimo relacji w kontrolowanych przez państwo mediach, które chwalą rząd i krytykują jego przeciwników" - czytamy.
Źródło: Politico/"Washington Post"/Bloomberg
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl