Zaginięcie Karoliny Wróbel. Kluczowa opinia, to może być przełom
Poszukiwania Karoliny Wróbel z Czechowic-Dziedzic zostały wstrzymane. Grupa Specjalna Płetwonurków RP przygotowuje kluczową opinię dotyczącą dalszych działań. Jak zapewnia w rozmowie z "Faktem" kierownik grupy poszukiwawczej, ta opinia może być przełomowa dla śledztwa.
Karolina Wróbel, 24-letnia mieszkanka Czechowic-Dziedzic, zaginęła 3 stycznia 2025 r. Wyszła do sklepu i ślad po niej zaginął.
Poszukiwania rozpoczęto 5 stycznia, koncentrując się na stawie Błaskowiec.
Jednak wspólne działania, prowadzone przez policję i specjalistów, nie przyniosły dotąd rezultatów.
Jak informuje "Fakt", Grupa Specjalna Płetwonurków RP, kierowana przez Macieja Rokusa, pracuje nad opinią, która ma zadecydować o dalszych krokach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kwaśniewski bez ogródek. Mówi o zamiarach wobec Polski
Staw Błaskowiec, gdzie skupiły się poszukiwania, jest trudnym terenem. Zespół płetwonurków wykorzystuje zaawansowany sprzęt, by dokładnie zbadać akwen.
Rokus w rozmowie z "Faktem" podkreśla, że analiza danych jest kluczowa, a wyniki badań mogą być przełomowe dla śledztwa. W najbliższych dniach ma zostać wydana opinia, która wskaże, czy poszukiwania w stawie powinny być kontynuowane.
Policja aresztowała 24‑latka ws. zaginięcia Karoliny Wróbel
Tydzień temu w sprawie Karoliny Wróbel zatrzymano 24-letniego Patryka B. Od niedawna wynajmował pokój w mieszkaniu Karoliny i jej brata. Jak wynika z nieoficjalnych ustaleń Wirtualnej Polski, policja zakłada, że mężczyzna wyszedł z mieszkania za Karoliną w dniu jej zaginięcia. Śledczy są przekonani, że to on widział ją jako ostatni. W rozmowie z jednym ze znajomych miał powiedzieć, że udusił 24-latkę, a jej ciało wrzucił do wody.
Dotąd w poszukiwaniach uczestniczyło ponad 100 osób. Rodzina zaginionej korzysta z pomocy detektywów i jasnowidzów.
Źródło: "Fakt"/WP