Zaginęła 21‑letnia Julia. Dramatyczny apel matki

21-latka w niedzielę około godziny 12 wyszła z bloku przy ul. Gołaśka w Krakowie i słuch o niej zaginął. Najbliższym powiedziała, że umówiła się z koleżanką w Parku Jordana.

Julia, w dniu, kiedy widziano ją ostatni raz, była ubrana w czarną koszulkę z białym napisem "Hugo Boss", niebieskie szorty dżinsowe oraz białe sportowe buty marki Puma. Miała przy sobie również czarną torebkę z materiału skóropodobnego. Julia ma 162 cm wzrostu, niebieskie oczy oraz szczupłą sylwetkę. Wyróżniają ją kręcone blond włosy do ramion.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mama poszukiwanej Julii opublikowała w swoich mediach społecznościowych dramatyczny wpis.

"Julcia, córeczko, błagam, wracaj do domu, odchodzimy wszyscy od zmysłów. Jesteśmy zrozpaczeni, że mogło przytrafić Ci się coś złego. Babcia jest w totalnej rozsypce i bezustannie płacze. Kochanie wiesz, że zawsze mogłaś i możesz na nas liczyć, cokolwiek by się nie stało, zawsze będziemy Cię wspierać. Jesteś moim całym światem, dzięki Tobie mogłam poczuć szczęście bycia mamą, jesteś moją największą miłością, jedynym dzieckiem. Bez Ciebie wszystko w domu straciło kolory" - napisała kobieta.

O tajemniczym zaginięciu 21-latki pisze m.in. Fundacja Na tropie im. Janusza Szostaka. "Poinformowała rodzinę, że udaje się z koleżanką na Rynek Główny oraz w okolice Parku Jordana. Następnie u tej samej koleżanki w domu miała spędzić resztę dnia. Od tego czasu nie jest znane miejsce jej pobytu, nie nawiązała również kontaktu z rodziną" - napisali przedstawiciele fundacji.

Wszyscy, którzy są w posiadaniu jakichkolwiek informacji na temat zaginionej Julii, są proszeni o kontakt z Komisariatem Policji VI w Krakowie pod numerem telefonu 47-83-52-917 lub 112.

Źródło: Policja Kraków, Fundacja na tropie

Czytaj również:

Tragedia nad jeziorem. Strażacy wyłowili z wody ciało młodego chłopaka

Silne burze nad Polską. Spadnie też grad