Zaginęła 17-latka. Ula Czajka z Ochotnicy Górnej nie wróciła ze szkoły
Rodzina i policja poszukują 17-letniej Urszuli Czajki z Ochotnicy pod Nowym Targiem. Dziewczyna w piątek nie wróciła do domu ze szkoły. Bliscy mówią, że nastolatka nigdy wcześniej nie znikała z domu na tak długo.
Ostatni raz 17-latkę widziano w piątek późnym wieczorem na stacji benzynowej w miejscowości Jazowsko w powiecie nowosądeckim. Tam wsiadła do samochodu terenowego lub SUV-a.
- Mamy zapis z kamer monitoringu, ale nie widać na nim, w którym kierunku odjechało auto - mówi Wirtualnej Polsce mł. asp. Dorota Garbacz z nowotarskiej policji.
Rodzina zawiadomiła policję, ale liczyła, że dziewczyna w poniedziałek może pojawić się w Szkole Branżowej w Zespole Szkół im. św. Kingi w Łącku. Tak się nie stało.
- Ula nigdy nie znikała z domu. Wcześniej ile razy gdzieś wychodziła, czy to do koleżanki, czy gdzieś indziej, to zawsze dzwoniła do mnie, albo do siostry, że jest tu i tu. Mówiła o której wróci. Nigdy nie zdarzyło się, by uciekała z domu - stwierdza w rozmowie z portalem gazetakrakowska.pl Jadwiga Czajka mama 17-latki.
Archiwum prywatne Niepokojący wpis na Facebooku
Jeżeli ktoś może pomóc w odnalezieniu dziewczyny może kontaktować się z policjantami z Krościenka (tel. 18 262 30 07) lub najbliższą jednostką (tel.112).
Urszula Czajka ma około 170 cm wzrostu, brązowe oczy oraz długie i proste włosy - od połowy fioletowo-czerwone. W dniu zaginięcia ubrana była w czarną kurtkę z futerkiem przy kapturze, czarne spodnie i niebiesko-czarna koszulkę z długim rękawem. 17-latka miała ze sobą plecak typu worek z charakterystycznym napisem "zaraz mnie szlag trafi".
Jak podają małopolskie media, dziewczyna w ostatnim wpisie z piątku na Facebooku zacytowała fragment piosenki "Straciłem wiarę w ludzi" rapera Kacpra HTA.
Archiwum prywatne 
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Cud Narodzin. Kobieta 26 dni po urodzeniu syna, urodziła bliźnięta