Śledź informacje po spotkaniu Zełenskiego z Trumpem w NASZEJ RELACJI NA ŻYWO.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Rzeczniczka ministerstwa spraw zagranicznych i czołowa propagandystka Kremla Maria Zacharowa nazwała wizytę Wołodymyra Zełenskiego w Waszyngtonie "całkowitą dyplomatyczną porażką Kijowa".
Zacharowa mówi o celach Kremla
Zacharowa twierdziła, że ukraiński prezydent ma "obsesję", by przedłużać wojnę i dodała, że cele Moskwy pozostają niezmienne: to "demilitaryzacja" Ukrainy i aneksja wszystkich terytoriów obecnie okupowanych przez Rosję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziwne rzeczy na fronie? "Po stronie rosyjskiej są normą"
- Z jego oburzająco niegrzecznym zachowaniem podczas jego pobytu w Waszyngtonie Zełenski potwierdził, że jest on najbardziej niebezpiecznym zagrożeniem - próbowała przekonywać.
Stwierdziła także, że dla Zełenskiego to była "reprymenda niespotykana w polityce międzynarodowej i dyplomacji, wymierzona przez prezydenta USA w Białym Domu". Powiedziała, że sytuacja w USA jest "również dowodem politycznej słabości i skrajnego upadku moralnego tych europejskich przywódców, którzy nadal opowiadają się za poparciem szalonego przywódcy".
Eksperci ostrzegają
- Amerykańscy patrioci powinni się niepokoić, jeśli Rosja, która określa USA jako największego przeciwnika, cieszy się z działań prezydenta Stanów Zjednoczonych - przestrzegł w rozmowie z PAP Keir Giles, brytyjski ekspert z think tanku Chatham House.
- Jeżeli rosyjscy propagandyści i urzędnicy, którzy postrzegają USA jako największego przeciwnika, są zachwyceni działaniami Donalda Trumpa, to dla amerykańskich patriotów powinien być to sygnał, że sprawy nie idą w najlepszym kierunku - powiedział Giles.
Jak ocenił ekspert, piątkowa kłótnia w Gabinecie Owalnym pomiędzy prezydentami USA i Ukrainy była potwierdzeniem zmiany układu sił, która została zapoczątkowana wcześniej telefonem Trumpa do Władimira Putina i zaoferowaniu Kremlowi warunków zakończenia wojny, na jakie liczył Putin.
Źródło: PAP/TASS