Trwa ładowanie...
29-03-2010 15:08

"Zacznie się wojna!" - Rosjanie w szoku

Wzburzeniem i płaczem reagowali moskwianie na zamachy bombowe w metrze, w których zginęło co najmniej 38 ludzi. Wśród dźwięku syren, borykając się z obciążeniem sieci telefonii komórkowej i chaosem komunikacyjnym, Moskwa pogrążyła się w szoku.

"Zacznie się wojna!" - Rosjanie w szokuŹródło: AFP
d3u6lok
d3u6lok

Oprócz ofiar śmiertelnych ponad 60 zostało rannych rano w wyniku dwóch eksplozji w metrze w Moskwie. Ustalono już, że były to zamachy bombowe przeprowadzone przez terrorystki-samobójczynie. Pierwsza eksplozja nastąpiła o godz. 7.57 czasu moskiewskiego (5.57 czasu polskiego) na stacji Łubianka, w samym sercu stolicy Rosji. Kilkadziesiąt minut później, o godz. 8.37 (6.37 czasu polskiego), doszło do drugiego wybuchu: na stacji Park Kultury, także w centrum Moskwy.

Na placu Łubiańskim ludzie zaczęli składać kwiaty - podało radio Echo Moskwy. Pierwszy poranny atak miał miejsce na stacji metra Łubianka.

Niektórzy moskwianie nie kryją oburzenia na imigrantów z Kaukazu i Azji Centralnej, tak jak cytowany przez agencję AFP młody chłopak, którego dziewczyna została ranna w zamachu. - Zacznie się wojna, w metrze są już tylko Tadżycy i ludzie z Kaukazu, nie ma Rosjan, bo się boją - wykrzykuje chłopak z rozmowie w AFP.

Muzułmanki ofiarami zemsty

Echo Moskwy podało, powołując się na świadka, że na stacji metra Awtozawdodskaja jeden z pasażerów rzucił się na dwie kobiety-muzułmanki, które wsiadły do wagonu.

d3u6lok

Nikt dotąd nie wziął odpowiedzialności za zamach, ale Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB)
za główną wersję dochodzenia przyjęła, że stoi za nim "grupa terrorystyczna powiązana z Kaukazem Północnym", a samobójczych ataków dokonały dwie kobiety.

Policja sprawdza w metrze torby i bagaże. Wielu mieszkańców musiało w poniedziałek udać się do pracy piechotą z powodu ogromnych korków.

Jechali rano do pracy

- Prawie połowa poszkodowanych w zamachach to ludzie młodzi, do 40 lat - powiedziała przedstawicielka ministerstwa zdrowia Tatiana Golikowa. Zapowiedziano już, że wtorek będzie dniem żałoby w rosyjskiej stolicy.

Jeden z rozmówców AFP, który był w metrze tuż po zamachach i utknął w wagonie w jednym z tuneli, mówił agencji: Jestem w szoku. Kiedy jedziesz do pracy, nie oczekujesz czegoś takiego.

d3u6lok

Świadkowie wybuchów w moskiewskim metrze mówią, że początkowo nie wiedzieli, co się stało; niektórzy sądzili, że na wagon runął strop stacji.Do eksplozji na stacji Łubianka doszło tuż po zatrzymaniu się pociągu.

- W momencie eksplozji byłem w przejściu ze stacji Kuznieckij Most na stację Łubianka. Usłyszałem silny wybuch, zobaczyłem dym. Ludzie biegli w stronę schodów ruchomych. Kilka osób upadło. Gdy wyszedłem na Plac Łubiański byli tam już ratownicy, milicja i karetki pogotowia - opowiadał jeden ze świadków zamachu.

- Dochodzę do stacji Łubianka. Naprzeciw idą ludzie. Niektórzy są zakrwawieni, mają podarte ubrania. Wszyscy próbują się gdzieś dodzwonić. Telefony komórkowe nie działają. Koszmar. Złapałem taksówkę i pojechałem do domu - to relacja innego świadka.

d3u6lok

Na stacji Park Kultury eksplozja miała miejsce, gdy w pociągu zamknęły się drzwi.

- Pociąg stał na stacji około dwóch minut. Rozległ się wybuch. Poczułem silną wibrację. Było dużo dymu. Ludzie strasznie krzyczeli - przekazał jeden z pasażerów.

- Ludzie wychodzący ze stacji mieli okopcone twarze; wyglądali jak Murzyni. Jednemu z mężczyzn z głowy tryskała krew. Lekarze nie mogli powstrzymać krwotoku. Wielu płakało - opowiadała sprzedawczyni z kiosku z prasą przy stacji.

Dramatyczne sceny rozgrywały się też na innych stacjach linii Sokolniczeskiej, gdzie z powodu przerwy w kursowaniu pociągów zbierały się tłumy pasażerów. Na stacji Komsomolskaja zgromadziło się kilka tysięcy osób. Mimo to nie zamknięto wejść na stację.

d3u6lok
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3u6lok
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj