Zaczepiał dzieci przed szkołą. Uderzył chłopca
Mężczyzna miał grozić grupie dzieci przed jedną ze szkół w Warszawie. Jednego z chłopców uderzył w twarz. Usłyszał dwa zarzuty.
Jak informuje TVN24, 49-latek miał wielokrotnie pojawiać się w pobliżu szkoły na warszawskich Bielanach i wyzywać nauczycielki. Czytamy, że kilkanaście dni temu do dzieci podszedł mężczyzna z psem i zaczął im grozić.
Jak przekazała podinsp. Elwira Kozłowska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa V, "gdy jeden z chłopców grzecznie zapytał o powód takiego zachowania, bez powodu został uderzony z główki w twarz".
- Mężczyzna wraz z psem wielokrotnie pojawiał się w pobliżu szkoły i wyzywał nauczycielki, które przebywały wraz z dziećmi na terenie przyszkolnym - mówiła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co Polacy sądzą o Halloween? Mieszkańcy Podlasia stawiają sprawę jasno
Po zgłoszeniu sprawy przez matkę uderzonego chłopca policja zatrzymała 49-latka. Usłyszał dwa zarzuty - kierowania gróźb karalnych oraz naruszenia nietykalności cielesnej.
Źródło: tvnwarszawa