Zacięty wyścig w Brodach. W pierwszej turze był remis

Druga tura wyborów samorządowych odbyła się w niedzielę im.in. w gminie Brody, gdzie w pierwszej turze kandydaci dostali taką samą liczbę głosów. W starciu 21 kwietnia wygrała Beata Kowalczuk, która zdobyła 715 głosów.

Zacięty wyścig w Brodach. W pierwszej turze był remis/ zdjęcie ilustracyjne
Zacięty wyścig w Brodach. W pierwszej turze był remis/ zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz
Sara Bounaoui

22.04.2024 | aktual.: 22.04.2024 13:23

W gminie Brody w województwie lubuskim w pierwszej turze był remis. O urząd wójta ubiegała się dwójka kandydatów: Roman Janczewski oraz Beata Kowalczuk.

Oboje zdobyli taką samą liczbę głosów - dokładnie po 631. O tym, kto zajmie fotel wójta, zdecydowała druga tura.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy wójt w Brodach. Zacięty wyścig

Kiedy 21 kwietnia godz. 21:00 zamknięto lokalne wyborcze, rozpoczęło się liczenie głosów. PKW podało później wstępne wyniki. Roman Janczewski na godz. 22:30 uzyskał 51,83 proc., natomiast Beata Kowalczuk 48,17 proc. głosów.

Sytuacja jednak się kompletnie zmieniła, kiedy PKW podała końcowy wynik w II turze wyborów. Nowym wójtem gminy Brody została Beata Kowalczuk, która zdobyła 715 głosów, co stanowi 51,22 proc.

Przypomnijmy, jeśli żaden z kandydatów nie uzyskałby większości głosów również w drugiej turze, burmistrzem zostałaby ta osoba, która zwyciężyła w większej liczbie obwodów do głosowania. Jeśli i to rozwiązanie by zawiodło, o wyniku wyborów zdecydowałoby losowanie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)