Zabytkowy dworzec się sypie, a PKP zwleka z remontem
Dworzec PKP w Gdańsku Oliwie to obraz nędzy i rozpaczy. Od wejścia straszą rozpadające się schody i obdrapana elewacja. W środku jest jeszcze gorzej - ściany są albo pomazane, albo odpada z nich farba i tynk. Na dodatek wszędzie dookoła walają się śmieci. Tymczasem remont powinien trwać już w najlepsze, miał się bowiem rozpocząć na początku 2011 roku.
- Cały czas czekamy na zgodę centrali, na zwiększenie kosztów w związku z rozszerzeniem zakresu remontu - tłumaczy opóźnienia Agnieszka Czubala, rzecznik gdańskiego oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP SA. - Zwolnione zostały lokale mieszkaniowe w budynku, które będziemy mogli zagospodarować. Jeśli otrzymamy zgodę na remont, planowany on będzie na lata 2012-2013.
Tymczasem dokumentacja projektowa kurzy się na półkach od roku. Przewidziano modernizację elewacji, przebudowę wnętrz i placu przy dworcu, a także wymianę okien, drzwi, oświetlenia, instalacji wodno-kanalizacyjnej, gazowej i elektrycznej.
W tej sytuacji, podobnie jak we Wrzeszczu i Gdańsku Głównym, oliwski dworzec nie ma szans na odnowienie przed Euro 2012. Pracownicy oddziału Gospodarowania Nieruchomościami na razie nie udzielają co prawda konkretnej odpowiedzi, ale w ubiegłym roku - gdy nie brano jeszcze pod uwagę remontu dawnych mieszkań - zapowiadali, że prace warte ok. 2 mln zł potrwają rok.
- To jest piękny zabytkowy budynek, tylko z roku na rok w coraz gorszym stanie - żali się Mieczysław Kopielak, mieszkaniec Oliwy. - Zimą podróżni marzną na peronie, bo w budynku koczują bezdomni i nie ma gdzie usiąść. Co z tego, że na peronach położona będzie nowa nawierzchnia, skoro i tak pierwsze - i niestety nieciekawe - wrażenie u turystów wywoła zapuszczony gmach, do którego będą musieli wejść, by kupić bilet na pociąg?
Dobra wiadomość to remont peronu dalekobieżnego w ramach trwającej od wiosny modernizacji linii kolejowej Gdynia-Warszawa. Ułożona zostanie nowa kostka brukowa, postawiona nowa wiata i zainstalowane windy. Ma być przeprowadzony najprawdopodobniej jeszcze przed mistrzostwami.
- Prace na peronie przebiegają zgodnie z planem, wszystkie zakończą się w marcu 2014, ale te najważniejsze z punktu widzenia obsługi pasażerów jeszcze przed Euro - informuje Robert Kuczyński, rzecznik Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK.
Czytaj także: Gdańszczanie chcą remontu głównego dworca PKP