Trwa ładowanie...

Zabójstwo zaginionej Pauliny D. Nowe fakty. Wstrząsające ustalenia

Badania DNA potwierdziły, że ciało znalezione w Łodzi należy do zaginionej Pauliny D. Dochodzą nowe fakty w sprawie zabójstwa kobiety. Dziś ma być przeprowadzona sekcja zwłok kobiety, a także badania toksykologiczne, które ustalą, czy nie podano jej środków odurzających.

Zabójstwo zaginionej Pauliny D. Nowe fakty. Wstrząsające ustaleniaŹródło: Policja
d1hmgxm
d1hmgxm

W niedzielę prokuratura otrzymała wstępne wyniki badań próbek DNA. Badanie to pomogło ustalić ponad wszelką wątpliwość, że znalezione na Stawach Jana ciało należy do zaginionej Pauliny D. - informuje "Dziennik Łódzki".

W tej sprawie zatrzymano do tej pory trzy osoby. 41-letni Gruzin i 44-letnia Białorusinka, którzy zostali zatrzymani ws. zabójstwa Pauliny D., spędzą w areszcie najbliższe 3 miesiące. W niedzielę zatrzymano także drugiego Gruzina. 38-latek usłyszał zarzut poplecznictwa a także niezawiadomienie policji o popełnionej zbrodni i także składanie fałszywych zeznań.

Morderca jednak cały czas jest na wolności Nie wiadomo, czy przebywa jeszcze w Polsce, czy jest już za granicą.

d1hmgxm

Ciało 28-letniej Pauliny D. odnaleziono w piątek wczesnym popołudniem na łódzkich Stawach Jana. 28-latka była poszukiwana od poprzedniej soboty. Jak informuje "Super Express", jej ciało zostało poćwiartowane. Kobieta, która znalazła zwłoki, opowiada, że duża granatowa torba leżała pod drzewem i była częściowo otwarta.

Ostatnie chwile Pauliny D.

Paulina D. zaginęła 20 października. Dzień wcześniej wyszła na spotkanie ze znajomymi. W nocy z piątku na sobotę bawiła się w klubach na Piotrkowskiej. Wyszła stamtąd w towarzystwie kolegi około godz. 6.30. W pewnym momencie się rozstali. Z zapisów monitoringu w Łodzi wynika, że 20 października o godz. 8 była widziana w okolicy skrzyżowania ulic Zielonej i Wólczańskiej w Łodzi z nieznanym jej mężczyzną w wieku 40-50 lat.

Policja ustaliła już, że był to Gruzin, który mieszka w Łodzi w budynku przy ul. Żeromskiego. Przebywali tam też inni obywatele Gruzji, którzy pracowali na okolicznych budowach. Nieruchomość została przeszukana.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Patryk Jaki zdruzgotany. "Zrobiłem wszystko, co mogłem"

d1hmgxm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hmgxm
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj