Trwa ładowanie...
d3fk7jj

Zabójstwo Dębskiego: policja wystąpi o aresztowanie Inki G.


Miejsce zabójstwa Jacka Dębskiego (PAP)
Policja wystąpi o aresztowanie Inki G., zatrzymanej w związku z zabójstwem Jacka Dębskiego.

d3fk7jj
d3fk7jj

Ona mataczy w zeznaniach. Sprawa jest za poważna, by pozwolić jej wyjść z aresztu - mówią policjanci. Bardzo wiele wskazuje, że Inka G. co najmniej widziała sprawcę zabójstwa. Niewykluczone, że go znała. Niekoniecznie jednak musiała wiedzieć o planie zastrzelenia byłego ministra - powiedział w piątek Polskiej Agencji Prasowej wiarygodny informator związany z organami ścigania.

Policja zakończyła kolejne przesłuchania Inki G.; chce sprawdzić m.in. z kim kobieta rozmawiała przez telefon komórkowy.

Telewizyjna Panorama podała w piątek wieczorem, że prokuratura zamierza aresztować Inkę G. w sobotę, po jeszcze jednym jej przesłuchaniu jako zatrzymanej.

Kobieta została zatrzymana na 48 godzin w czwartek wieczorem. Dębski został śmiertelnie postrzelony w nocy ze środy na czwartek przed włoską restauracją na warszawskiej Saskiej Kępie. Wcześniej wyszedł z lokalu w towarzystwie Inki G. Pozostałym, towarzyszącym im w lokalu osobom, tłumaczył, że: "muszą sobie coś wyjaśnić".

d3fk7jj

Policja przesłuchała wszystkie osoby, które przebywały z Dębskim w lokalu, do którego z inicjatywy dziennikarza sportowego Janusza Atlasa kilkuosobowe towarzystwo pojechało z hotelu Victoria.

Kobieta wychodząc z lokalu wzięła tylko torebkę - zostawiła płaszcz. Po chwili padł strzał. Świadkowie zeznali, że widzieli mężczyznę i kobietę oddalających się z miejsca wypadku - powiedział PAP pragnący zachować anonimowość policjant.

Inka G. była w czwartek późnym wieczorem przesłuchiwana. Ponieważ jej zeznania były sprzeczne, zatrzymano ją na 48 godzin. Mówiła, że była pijana i nic nie pamięta. Tymczasem szczegółowo potrafiła opowiedzieć o jakiś nieistotnych rozmowach - mówi informator PAP.

Policja praktycznie wykluczyła już, że zabójstwo Dębskiego miało motyw polityczny. Pod uwagę brane są za bliskie - według policjantów - związki z gangsterami z Pruszkowa.

Dębski był m.in. wylegitymowany w czasie wspólnej jazdy samochodem z gangsterem z grupy pruszkowskiej Krzysztofem K. ps. Nastek - zamieszanym w kradzieże samochodów i handel narkotykami.

Policja nie wyklucza też motywu "towarzysko-obyczajowego" zabójstwa; mogło chodzić o zbyt bliskie kontakty Dębskiego z Inką G. (mag)

d3fk7jj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3fk7jj
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj