Zabiła się przez nagie zdjęcia na Facebooku

Przeczytaj również: Zbrodnia w mundurku szkolnym

Brytyjka Emma Jones, pracująca w międzynarodowej szkole w Abu Dhabi w Emiratach Arabskich, zmarła po wypiciu trucizny. - Córka żyła w strachu, po tym jak dowiedziała się o swoich nagich zdjęciach zamieszczonych w internecie - powiedziała 41-letnia matka samobójczyni Louise Rowlands. - Emma bała się, że wsadzą ją za to do więzienia - podkreśla kobieta, pochodząca z Caerphilly z Płd. Walii.

Zdesperowana Emma zaczęła pakować swoje rzeczy, gotowa do powrotu do Wielkiej Brytanii, ale w końcu wypiła płyn antykorozyjny. Jej ciało znalazł współlokator.

Zdjęcia na Facebooku zamieścił Jamie Brayley, były chłopak Emmy. - Skopiował te zdjęcia z jej komputera i zamieścił w serwisie z informacją, że została oskarżona o prostytucję przez pracownika szkoły - mówi matka.

Emma Jones była absolwentką Uniwersytetu Greenwich w Londynie. Pracowała w szkole Khalifie od 2008 r., uczyła ośmiolatków.