Zabił trzy osoby - jest decyzja sądu. 22‑latek odpowie za wypadek w Sitnem
Jest decyzja o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny, który w sobotę wjechał autem w czteroosobową rodzinę w Sitnem na Mazowszu. Dwie osoby zmarły na miejscu, trzecia w szpitalu, a jedna w ciężkim stanie przebywa w szpitalu.
16.04.2018 | aktual.: 25.03.2022 12:53
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. 22-latkowi grozi kara do ośmiu lat więzienia.
Śledczy wnioskowali o tymczasowe aresztowanie mężczyzny, bo uznali, że może mataczyć podczas śledztwa. - W czasie weryfikacji linii obrony i przebiegu wypadku, którą przedstawił oskarżony, powinien przebywać w areszcie - powiedział Marcin Saduś z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Do tragedii doszło w sobotę około godz. 16.30 na ul. Wspólnej w Sitnem w woj. mazowieckim. Na miejscu zginęła 43-letnia kobieta oraz jej 6-letnia córka. W niedzielę w szpitalu zmarła także jej 8-letnia córka. Z poważnymi obrażeniami do szpitala trafił także ojciec dzieci.
4-osobowa rodzina jechała rowerami prawidłowo, skrajem drogi. Z naprzeciwka jechał 22-latek, który na łuku, próbując uniknąć zderzenia z innym autem, gwałtownie skręcił: najpierw uderzył w leżący przy drodze konar, później zaś z dużą siłą, bokiem samochodu, uderzył w czteroosobową rodzinę.
W niedzielę rano 22-letni kierowca usłyszał zarzuty - nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad samochodem i wjechał w jadącą na rowerach rodzinę. W rozmowie z RMF FM prok. Saduś wyjaśniał wcześniej, że kierowca przyznał się do winy, ale w inny sposób opisał okoliczności tragedii.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl