Zabiją go w czwartek. Egzekucja w Alabamie. Poruszające słowa skazanego
30 lat temu podczas napadu rabunkowego zabił ojca przyjaciela. W czwartek w więzieniu stanowym w Alabamie w USA przyjmie śmiertelny zastrzyk. Skazany Amerykanin apeluje przed śmiercią, by młodzi ludzie nie popełniali życiowych błędów.
W Atmore w Alabamie w czwartek wykonana zostanie egzekucja Caseya McWhortera. 49-latek w lutym 1993 roku zabił 34-letniego Edwarda Lee Williamsa.
Do tej zbrodni doszło trzy miesiące po 18. urodzinach McWhortera. Wraz z dwójką młodszych nastolatków, w tym z 15-letnim przyjacielem, synem swojej ofiary, zaplanowali napad.
Celem młodych przestępców miał być rodzinny dom Wiliamsów. Chłopcy chcieli ukraść pieniądze i inne cenne przedmioty. Brali też pod uwagę zabicie głowy rodziny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozliczą PiS? "Chciałbym zobaczyć Ziobrę przed komisją"
Wykonali domowej roboty tłumiki. Dwaj chłopcy wyposażeni w ostrą broń poszli do domu kolegi i korzystając z jego wskazówek, plądrowali zawartość schowków i szuflad. Kiedy 34-latek wrócił i przyłapał ich na tych czynnościach, doszło do szamotaniny. McWhorter oddał pierwszy strzał w stronę Williamsa. Mężczyzna został postrzelony 11 razy.
Czyn nastolatków wzbudził potępienie. Młodsi zbrodniarze - syn ofiary, Edward Lee Williams Jr. i 16-letni Daniel Miner zostali skazani na dożywocie. McWhortera ława przysięgłych skazała na śmierć. Za taką wersją zdarzeń opowiedziało się 10 z 12 przysięgłych.
Skazany za zbrodnię z 1993 roku. Stan Alabama wykona egzekucję
- Byłem bardzo zagubionym dzieckiem. Miałem pewne problemy w głowie, nie wiedziałem, jak je rozwiązać Jedynym sposobem, aby poczuć akceptację, wydawało mi się robienie tych głupich rzeczy. Poczułem się wtedy z tymi chłopakami rodziną - powiedział McWhorter w rozmowie telefonicznej z Associated Press na kilka dni przed planowaną egzekucją.
Był spokojny. Przyznawał, że on oddał pierwszy strzał, ale nie był jedynym strzelającym.
Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych w 2005 roku orzekł, że nie można wykonywać egzekucji na osobach, które popełniły przestępstwa, mając poniżej 18 lat. Prawnicy McWhortera argumentowali, że prawo stanu Alabama nie uznaje nastolatka za pełnoprawnego dorosłego przed ukończeniem 19. roku życia.
Te wnioski jednak nie wpłynęły na decyzję przysięgłych. Biuro prokuratora generalnego stanu Alabama Steve’a Marshalla wezwało sąd najwyższy do zezwolenia na wykonanie egzekucji. W pozwie do sądu stan argumentował, że prawo jasno stanowi, że państwo może "nałożyć karę śmierci na osiemnastoletnich przestępców".
Prokuratura podkreślała, że zbrodnia została zaplanowana z premedytacją, a po zabójstwie McWhorter z zimną krwią zbierał rzeczy z domu, w tym wydobył portfel Williamsa z jego martwego ciała i odjechał jego pick-upem.
McWhorter powiedział Associated Press, że chce zachęcić młodych ludzi, aby poświęcili chwilę na pomyślenie, zanim tak jak on popełnią błąd, który kompletnie zmieni ich życie. - Jeden zły wybór, jeden głupi błąd, jedna głupia decyzja może zmienić twoje życie - i tych, na których ci zależy - na zawsze - przestrzegł.