Zaatakował 17‑latkę. Policja szuka sprawcy
Policjanci poszukują mężczyzny, który we wtorek wieczorem zaatakował 17-latkę w Oświęcimiu. Sprawca zbiegł, ponieważ spłoszyły go dwie rowerzystki. Poszkodowana natychmiast otrzymała pomoc.
Nastolatka została zaatakowana, gdy wracała do domu ze spotkania ze znajomymi.
- Szła mostem Piastowskim w stronę oświęcimskiej starówki. Od tyłu podszedł do niej zamaskowany mężczyzna, który zabrał jej trzymany w ręku telefon komórkowy, po czym sprowadził ją po schodach na miejskie bulwary nad rzeką Sołą. Krzyk nastolatki usłyszały dwie rowerzystki. Na ich widok sprawca zbiegł - relacjonowała rzecznik oświęcimskiej policji asp. szt. Małgorzata Jurecka.
Informacja o zdarzeniu natychmiast dotarła do wszystkich patroli, ale kilkudziesięciogodzinna akcja nie przyniosła efektów i nie natrafiono na ślad mężczyzny. Udało się jedynie odnaleźć telefon nastolatki, który napastnik porzucił podczas ucieczki.
Czy ktoś coś widział?
Policja apeluje o kontakt świadków zdarzenia oraz kierowców, którzy 4 maja między godzinami 22:00 i 22:40 przejeżdżali mostem Piastowskim w Oświęcimiu i ul. Dąbrowskiego.
Poszukiwany jest mężczyzna w wieku 20-30 lat, wzrost ok. 175-180 cm. Był ubrany na ciemno, miał czarne spodnie jeansowe. Na głowie miał czapkę. Twarz zasłonił najprawdopodobniej maseczką.
W tej sprawie można kontaktować się z policjantami z oświęcimskiej komendy policji pod numerem 47 83 26 280 lub pod alarmowym 112.
Duże podziękowania policja kieruje do dwóch mieszkanek Oświęcimia, które słysząc krzyk natychmiast ruszyły z odsieczą. - Dzięki takiej stanowczej reakcji sprawca zbiegł, a pokrzywdzona natychmiast otrzymała pomoc - zaznaczyła Małgorzata Jurecka.