Trwa ładowanie...
d2ggb4h

Zaalarmowali policję, bo nie było słychać radia

Sąsiedzi 80-latki z Gorzowa Wielkopolskiego, która miała zwyczaj głośnego słuchania radia, zaalarmowali policję, gdy przez kilka dni z mieszkania nic nie było słychać. W ten sposób uratowali kobiecie życie.

d2ggb4h
d2ggb4h

Policjanci w ciągu kilku minut od zgłoszenia byli na miejscu. Do pomocy wezwali strażaków ze specjalistycznym sprzętem. Po kilku minutach wspólnie weszli do mieszkania, w którym zastali nieprzytomną starszą kobietę.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta zasłabła w łazience i przewróciła się.

Gdyby nie czujność sąsiadów mogłoby dojść do tragedii. Kobieta trafiła do szpitala, a policjanci ustalają jak długo leżała nieprzytomna.

d2ggb4h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ggb4h
Więcej tematów