Za wcześnie na pojednanie?
24.10.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zawarto porozumienie w sprawie treści pamiątkowej tablicy, która stanie na cmentarzu ewangelickim w Felicjanowie (woj. wielkopolskie).
Tablicę chciał ufundować Brunon Kneifel - niemiecki ewangelik, który mieszkał w gminie Władysławów przed wybuchem II wojny światowej. Proponował, aby w uwiecznionym na tablicy napisie znalazła się informacja o masowych mordach dokonanych na Niemcach w 1939 r. Na taką treść nie chciał się zgodzić wójt Władysławowa, tłumacząc, że w jego gminie nie było zbiorowych mordów Niemców.
Wójt skierował sprawę do Generalnego Konserwatora Zabytków. Ostatecznie badania historyczne przeprowadziła konińska Służba Ochrony Zabytków. Nie stwierdzono, by masowe mordy miały miejsce i wypracowano kompromis. Tekst na tablicy będzie następujący: _ Zbiorowa mogiła mieszkańców gminy Władysławów, poległych tragicznie w 1939 roku. Poległym pamięć, pojednanie żywym. 2000 rok._
Johannes Kneifel skomentował zamieszanie słowami: _ - Chyba jeszcze za wcześnie na polsko-niemieckie pojednanie wśród zwykłych ludzi._
Radio Konin
(ak/har)