Z Odry wyłowiono 670 kg śniętych ryb. Pierwsze wyniki badań
Z Odry wyłowiono ok. 670 kg śniętych ryb - poinformował w środę gliwicki oddział Wód Polskich. W wyniku badań stwierdzono obecność wirusa CyHV-2.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie i kiedy doszło do zdarzenia? Śnięte ryby zauważono w środę na Odrze, a ich wyławianie odbyło się na kilku odcinkach rzeki.
- Łącznie z wody podjęto około 670 kg śniętych ryb.
- O zdarzeniu powiadomiono m.in. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz Polski Związek Wędkarski w Opolu.
W środę pracownicy obsługujący stopnie wodne na Odrze zaobserwowali śnięte ryby. W wyniku przeprowadzonych działań wyłowiono łącznie około 670 kg ryb. Najwięcej, bo aż 350 kg, wyłowiono z odcinka stopnia wodnego Koźle. Kolejne 120 kg ryb pochodziło z odcinka stopnia wodnego Januszkowice, a 150 kg z odcinka stopnia wodnego Krępa. Ostatnie 50 kg ryb znaleziono na odcinku stopnia wodnego Krapkowice.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brawura kierowców na przejeździe w Warszawie. "Brakuje nam już słów"
Kto został poinformowany o sytuacji?
O zdarzeniu natychmiast poinformowano odpowiednie służby. Wśród nich znalazły się Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Opolu oraz Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Opolu. Dodatkowo, Polski Związek Wędkarski w Opolu również został zaangażowany w sprawę.
Jakie są dalsze kroki?
Na razie nie podano przyczyn masowego śnięcia ryb. Pracownicy Wód Polskich w Gliwicach dostarczyli odłowione w Kanale Gliwickim żywe ryby do Państwowego Instytutu Weterynaryjnego – PIB w Puławach, gdzie przeszły badania pod kątem wirusologicznym. W wyniku badań stwierdzono obecność wirusa CyHV-2.
Wody Polskie podkreślają, że uwaga skierowana jest także niezmiennie na wyniki prób wody pobieranej przez inspektorów WIOŚ pod kątem "złotej algi". "Jak wskazują wyniki badań, glon ten nie jest obecnie notowany w pobranych próbach" - informują Wody Polskie.
Źródło: PAP, Wody Polskie