Z niemal 3 promilami szalał maluchem po boisku
Policjanci z Żmigrodu (woj. dolnośląskie) zatrzymali 49-latka, który po pijanemu fiatem 126p jeździł po miejscowym boisku. Zatrzymany po pościgu mężczyzna próbował jeszcze przekupić policjantów - informuje Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu.
W sobotę policjanci z komisariatu w Żmigrodzie zostali powiadomieni, że po miejscowym boisku jeździ samochodem pijany mężczyzna. Gdy przybyli na miejsce, kierowca malucha na ich widok zaczął uciekać. Został zatrzymany po kilkuset metrach.
Kierowcą okazał się 49-letni mieszkaniec Żmigrodu. Mężczyzna miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. Za "przymknięcie oka" proponował policjantom 500 złotych łapówki.
49-latek trafił do aresztu. Grozi mu do 10 lat więzienia.