Z marihuaną, ale bez dr. Marka Bachańskiego
Centrum Zdrowia Dziecka zmienia zdanie, twierdzi "Gazeta Wyborcza". Proponuje pacjentom neurologa Marka Bachańskiego kontynuację jego terapii z użyciem medycznej marihuany. Ale recepty ma wystawiać inny lekarz.
Szpital nie cofa zakazu leczenia doktorowi Bachańskiemu, który jako pierwszy zaczął w Polsce legalnie podawać medyczną marihuanę. Lekarz dostał zakaz w połowie lipca. Uzasadniono go tym, że miał nie dopełnić wymogów formalnych.
"GW" zapytała w czwartek szpital, czy terapię pacjentów Bachańskiego będzie kontynuował inny lekarz, ale nie dostała odpowiedzi. W piątek Ministerstwo Zdrowia ma podać informacje o szczegółach terapii prowadzonej przez Bachańskiego i zastrzeżeniach wobec lekarza.
Dyrekcja CZD poinformowała, że z powodu braków formalnych zawieszono prowadzone przez dr Marka Bachańskiego eksperymentalne leczenie padaczki środkami zawierającymi marihuanę. Przeprowadzony audyt dokumentacji pacjentów miał wykazać braki w informacjach o tym, w jaki sposób leczenie wpływało na liczbę napadów padaczkowych. Lekarz został poproszony o wstrzymanie działań oraz wystąpienie do komisji bioetycznej o opinię i zgodę, ale bezskutecznie.
Sam lekarz na łamach "Gazety Wyborczej" zapewnił, że złożył część wyników badań i dopiero niedawno dostał polecenie, by je uzupełnić. Mówił, że chciał zrobić badania na 75 osobach, ale dyrekcja CZD zaproponowała o wiele mniejszą grupę, co - jego zdaniem - miałoby marginalne znaczenie naukowe.
Sprawę zawieszenia w Centrum Zdrowia Dziecka eksperymentalnego leczenia padaczki środkami zawierającymi marihuanę z urzędu we wtorek podjął Rzecznik Praw Obywatelskich.
W Sejmie są trzy projekty dotyczące stosowania leczniczej marihuany. Dwa z nich - rzecznika klubu Zjednoczonej Prawicy Patryka Jakiego oraz SLD dotyczą leczenia olejem konopnym (RSO). Trzeci, zgłoszony przez wicemarszałek Sejmu Wandę Nowicką (niez.), zakłada m.in. że przestępstwem przestałyby być uprawa i zbiór, w celu leczniczym i na własny użytek, konopi innych niż włókniste - zgodnie z udokumentowanym zaleceniem lekarza, w ilości nieprzekraczającej zapotrzebowania na maksymalnie 90 dni stosowania.
17 kwietnia br. Trybunał Konstytucyjny zasygnalizował Sejmowi celowość działań ustawodawczych zmierzających do uregulowania kwestii medycznego wykorzystania marihuany. TK zaznaczył, że w świetle badań naukowych marihuana może być wykorzystywana w celach medycznych, zwłaszcza dla łagodzenia negatywnych objawów chemioterapii stosowanej w chorobach nowotworowych.
Zobacz także: Centrum Zdrowia Dziecka zakazało leczenia marihuaną