Z kontrolera w biznesmena
Pracownicy wywiadu skarbowego będą mogli
zajmować się działalnością gospodarczą. Ich kolegom ze służb
specjalnych przepisy na to nie pozwalają. Biznes "po godzinach"
może zagrozić przedsiębiorcom - uważa "Gazeta Prawna".
04.09.2003 | aktual.: 04.09.2003 06:52
Według niej, zagrożenie dla biznesu wydaje się oczywiste. Wywiadowcy w swojej pracy mogą zebrać sporo wiedzy o danej firmie, jej powiązaniach handlowych, klientach, wynikach finansowych czy polityce kadrowej. Wprawdzie skarbowi agenci są związani tajemnicą skarbową, ale w praktyce nie do końca gwarantuje to, że tej wiedzy nie wykorzystają w swoim własnym biznesie prowadzonym "po godzinach" - pisze "GP".
Sprzyja temu wprowadzona właśnie reguła, w myśl której nawet w wypadku, gdy wywiad nie znajdzie nieprawidłowości w danej firmie, materiały w jej sprawie są przetrzymywane jeszcze przez dwa miesiące. Nowe uprawnienia wywiadu skarbowego są podobne, a nawet większe niż Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu. Jednak pracownikom specsłużb poważnie ograniczono podejmowanie zajęć zarobkowych poza pracą, właśnie, by nie było wątpliwości co do ich zawodowego morale - zauważa "GP".