Z baletu na front. Rosjanie zabili solistę Narodowej Opery Ukrainy
Choć Ukraińcy odbijają kolejne okupowane przez Rosjan tereny, to do końca wojny jest jeszcze daleko. W Donbasie wciąż trwają krwawe walki. Wśród ofiar ostatnich starć jest wybitny ukraiński artysta baletowy Oleksandr Szapowal, który na front przyjechał jako wolontariusz.
Z baletu na front. Rosjanie zabili solistę Narodowej Opery Ukrainy
Szapowal był solistą w Operze Narodowej Ukrainy im. Tarasa Szewczenki, która w mediach społecznościowych potwierdziła informacje o jego śmierci.
W krótkim wpisie przypomniano, że Szapowal był solistą ukraińskiej Opery Narodowej od 2013 roku. Oprócz występowania na scenie, udzielał się też jako pedagog. "Posiadał niesamowitą charyzmę i błyskotliwy talent" - można przeczytać.
Szpowal zginął w bitwie stoczonej niedaleko miejscowości Majorsk w obwodzie donieckim. Posiadał tytuł Honorowego Artysty Ukrainy.
Wojna w Ukrainie. Wśród ofiar wielu ludzi kultury
To już kolejny ukraiński artysta, który zginął z rąk Rosjan. W marcu media obiegła informacja o śmierci innego solisty Opery Narodowej Ukrainy. 26 lutego Artem Datsyszyn został raniony przez rosyjskie wojsko. Po blisko trzytygodniowej walce o przeżycie artysta zmarł w szpitalu.
W walkach z Rosjanami zginął też popularny ukraiński aktor filmowy i dubbingowy oraz prezenter Pasha Lee. Podkładał głos m.in. w takich produkcjach jak "Hobbit" czy "Król Lew".
Z kolei w kwietniu, po trwających trzy dni torturach, zmarł 78-letni pisarz Eugene Ball. Głośno było też o śmierci Jelizawiety i Sonii - dziecięcych aktorek, które grały w teatrze w Mariupolu. Przed wojną dziewczynki grały m.in. postać Łucji w teatralnej odsłonie "Opowieści z Narnii".
Źródło: Twitter
