PolskaWzmożony nadzór nad pielęgniarkami w Centrum Zdrowia Dziecka i Matki w Katowicach

Wzmożony nadzór nad pielęgniarkami w Centrum Zdrowia Dziecka i Matki w Katowicach

Wzmożony nadzór nad kadrą pielęgniarską, okresowe badania psychologiczne i uregulowanie zarządzeniem dyrekcji kwestii wykonywania zdjęć - to zalecenie wojewódzkiego konsultanta w dziedzinie pielęgniarstwa po kontroli w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka i Matki w Katowicach.

29.11.2005 | aktual.: 29.11.2005 23:59

W szpitalu tym dwie pielęgniarki robiły sobie zdjęcia z wcześniakami wyjętymi z inkubatorów, m.in. wkładając jedno z dzieci do kieszeni fartucha. Opublikowane w prasie zdjęcia zbulwersowały opinię publiczną. Kobiety tłumaczyły, że sfotografowały się z dziećmi na pamiątkę, chcąc pokazać rodzinie, jakimi maluchami się opiekują. Zostały dyscyplinarnie zwolnione z pracy, toczy się przeciwko nim postępowanie prokuratorskie.

Konsultant wojewódzki w dziedzinie pielęgniarstwa Maria Brzezińska poinformowała, że przeprowadzona przez nią kontrola nie wykazała żadnych nieprawidłowości w organizacji pracy pielęgniarek w tym szpitalu. Nie było też zastrzeżeń wobec dyrekcji i kadry zarządzającej w szpitalu, jeśli chodzi o nadzór nad personelem. Bulwersujące zdarzenie uznała więc za sytuację incydentalną i przykład irracjonalnego zachowania.

Mimo to, zaleciła wzmożenie nadzoru nad kadrą pielęgniarek w szpitalu. Wskazała też, że pielęgniarki przed przyjęciem do pracy i podczas badań okresowych powinny być badane przez psychologa.

Pielęgniarki pracują dzisiaj w ciężkich warunkach - obciążenia psychicznego, dużej ilości działań, które muszą wykonać, a równocześnie presji samego pacjenta, który oczekuje od pielęgniarki najlepszej opieki i ma do tego prawo. Dlatego pomoc psychologa byłaby bardzo cenna. W innych zawodach zaufania publicznego, gdzie również pojawia się duży stres, jak policja czy straż pożarna, korzysta się przecież z pomocy takich specjalistów - podkreśliła Brzezińska.

Dodała, że obowiązujące w katowickim szpitalu procedury są zgodne z normami przyjętymi w najlepszych placówkach amerykańskich i europejskich. Liczbę pielęgniarek zatrudnionych na oddziale uznała za wystarczającą, a stanowiska pracy za bardzo dobrze wyposażone w sprzęt do pielęgnacji i nadzoru pacjentów.

Inną płaszczyzną jest motywacja pracowników - możemy mówić sporo na temat przyczyn, które powodują, że motywacja jest coraz mniejsza w tym zawodzie. Trzeba natomiast tę sprawę potraktować jako incydentalną, przykład irracjonalnego zachowania i poszukać dróg, żeby taka sytuacja się nie powtórzyła - dodała.

W protokole pokontrolnym zaleciła też dyrekcji opracowanie zarządzenia czytelnie regulującego kwestie wykonywania zdjęć na oddziale - zarówno przez rodziny dzieci, jak i personel, który może potrzebować fotografii do celów naukowych, GCZDiM jest bowiem placówką Śląskiej Akademii Medycznej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)