Wyznanie sen. McCaina: rokowania są bardzo złe
Republikański senator John McCain, który walczy z rakiem mózgu, powiedział w telewizji CBS, że lekarze mówią, iż jego rokowania są "bardzo złe".
W lipcu 80-letni McCain przeszedł operację w związku z guzem mózgu, który okazał się glejakiem wielopostaciowym; ten sam rodzaj nowotworu zabił w 2009 roku senatora Edwarda M. Kennedy'ego. McCain powiedział, że wiele myśli o Kennedym, który kontynuował pracę mimo diagnozy "i nigdy się nie poddał".
Senator przyznał, że odczuwa czasem "strach przed tym, co się dzieje", ale że przeciwstawia mu wdzięczność za "wspaniałe życie".
McCain jest uważany za "jastrzębia" w odniesieniu do Rosji. Jak pisał Reuters, jest zwolennikiem zaangażowania USA na świecie i w NATO oraz wywierania presji na Rosję w związku z Ukrainą. Zabiegał o zwiększenie wojskowej pomocy USA dla sił zbrojnych Polski, Estonii, Litwy i Łotwy oraz przyspieszenie prac nad tarczą antyrakietową w Europie.
McCain dwukrotnie ubiegał się o prezydenturę. W 2000 r. przegrał zaciętą walkę o nominację na kandydata na prezydenta z ramienia Partii Republikańskiej z George'em W. Bushem. W 2008 r. uzyskał tę nominację, ale przegrał ostateczną rozgrywkę z Demokratą Barackiem Obamą.
W przeszłości McCain był pilotem w marynarce wojennej USA. W 1967 r. podczas wojny w Wietnamie został zestrzelony nad Hanoi i przez 6 lat (do roku 1973 r.) był przetrzymywany jako jeniec wojenny. Mimo ciężkich tortur nie ujawnił żadnej informacji poza swoimi danymi oraz stopniem wojskowym. Wielki szacunek zyskało mu to, że jako syn admirała marynarki wojennej USA, dowódcy operacji wojennych na Pacyfiku, mógł zostać zwolniony z wietnamskiej niewoli przed innymi jeńcami, ale odmówił preferencyjnego traktowania.