Wywiad przechwycił rozmowę Rosjan. Nieporozumienie ws. żołnierzy Kima

Ukraiński wywiad przechwycił rozmowę dwóch rosyjskich oficerów. Wynika z niej, że Rosjanie przewożą żołnierzy z Korei Północnej na front ciężarówkami z cywilnymi tablicami rejestracyjnymi.

Wywiad przechwycił rozmowę Rosjan. Nieporozumienie ws. żołnierzy Kima/ zdjęcie ilustracyjne
Wywiad przechwycił rozmowę Rosjan. Nieporozumienie ws. żołnierzy Kima/ zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | STR
Sara Bounaoui

Wywiad wojskowy Ukrainy opublikował nagrania przechwyconej rozmowy rosyjskich oficerów. Wynika z niej, że rosyjska policja wojskowa na jednym z punktów na trasie Kursk-Woroneż zatrzymała ciężarówkę Kamaz.

Pojazdem przewożeni byli północnokoreańscy żołnierze. Z dialogu rosyjskich oficerów wynika, że są zaskoczeni sytuacją.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Omega, odpowiedz, masz Kamaz o numerze rejestracyjnym 497? I kierowcę, Andrieja Swieriedienkę?" - pyta jeden z oficerów. Jego rozmówca odpowiada: "Swieriedienko? Zaczekaj... Kamaz.. tak, mam, ale numer 497 to trzy liczby, to oznacza numer cywilny. Gdzie go zatrzymali?" - dopytuje.

"Sprawa została załatwiona"

Dalej ustalają, że trzeba wyjaśnić sprawę. Pytany o ciężarówkę rosyjski żołnierz ma skontaktować się z zastępcą dowódcy do spraw technicznych. W trakcie rozmowy odpowiada, że zastępca dowódcy "jemu już odpisał" i że "sprawa została załatwiona". Z rozmowy wynika, że zastępca dowódcy "pomaga w przewożeniu żołnierzy północnokoreańskich".

Ukraiński wywiad ustalił, że o ciężarówce rozmawiali oficerowie sztabowi 810. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej. Właśnie ta jednostka miała otrzymać wsparcie w postaci północnokoreańskich żołnierzy.

Rozmówcy próbowali ustalić, czy rzeczywiście ich jednostka dysponuje Kamazem o numerach 497. Próbowali także wyjaśnić, dlaczego kierowca nie miał odpowiedniej dokumentacji. "Rosjanie ustalili, że ciężarówka rzeczywiście należała do armii okupacyjnej i pomagała w transporcie żołnierzy z Korei Północnej" - przekazał wywiad wojskowy w Kijowie.

Źródło: UNIAN

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w UkrainierosjaKorea Północna
Wybrane dla Ciebie