PolskaWysypywał zboże, teraz prosi prezydenta o ułaskawienie
Wysypywał zboże, teraz prosi prezydenta o ułaskawienie
Marian Zagórny poprosił prezydenta o ułaskawienie od pięciu wyroków. Mógłby dzięki temu spędzić Boże Narodzenie w domu, a nie w więzieniu. Zagórny przyznaje, że jeśli prezydent Kaczyński ułaskawi go teraz, nie będzie to koniec jego kłopotów. Ciąży nad nim jeszcze jedenaście innych wyroków.
Jeden proces jeszcze się nie rozpoczął. Chodzi o przyspawanie pociągu do torów w 1997 roku.
Były lider rolniczej Solidarności i organizator kilkudziesięciu protestów, ma do zapłacenia wysokie grzywny, które mogą być zamienione na karę więzienia.
Jego radykalne akcje, które uzasadniał dobrem polskiego rolnictwa i ochroną konsumentów, stały się przyczyną licznych postępowań.