"Wyrżnięcie watahy - jak to teraz brzmi?"
- Zginął tylko dlatego, że nieodpowiedzialni politycy wypowiedzieli słowa, które nigdy nie powinny paść - mówi Jolanta Szczypińska (PiS). - Wytworzenie wokół PiS-u atmosfery nienawiści, "wyrżnięcie watahy" - jak to teraz brzmi? - pyta retorycznie posłanka. - Dzisiaj próbuje się nas zastraszyć. Celem jest likwidacja PiS, ale to się nie uda - dodaje Szczypińska. W wyniku ataku na łódzką siedzibę PiS-u zginął pracownik biura.
Reporter: Dominika Leonowicz, Zdjęcia: Rafał Smykowski