"Oczy Jarosława Kaczyńskiego są zimne i bezwzględne"
"Obaj bracia mieli podobne charaktery, ale w oczach pana Leszka można było zauważyć taki ludzki błysk, odruch. - Tego nie można powiedzieć o panu Jarosławie. Jego oczy są niczym szkło, zimne, bezwzględne. Tak, pamiętam ten wzrok" - wspomina żona byłego prezydenta Danuta Wałęsa w swojej książce "Marzenia i tajemnice".
Kiedy poznała Jarosława Kaczyńskiego zdała sobie sprawę, że jeden bliźniak dominuje nad drugim. - Zrozumiałam, że wodzem zawsze był pan Jarosław, a poza tym obaj byli w silnym związku emocjonalnym z matką. Później pan Leszek ożenił się z panią starszą od siebie - przyznała Danuta Wałęsa.
"Maria Kaczyńska miała raczej dobry wpływ na męża, który w czasie prezydentury 'zaczął się wyrabiać'. "Przyznam, że osobiście jest mi żal pana Leszka, bardzo. Ludzie skupieni wokół jego brata, z nim samym na czele, zrobili panu Leszkowi ogromną krzywdę, wypychając go na urząd prezydenta. [...] Smoleńsk nie może zmienić moich refleksji" - dodaje.