"Jesteśmy wykluczani, to jest totalitaryzm"
- Nie wiem gdzie ja żyję, bo w czasach komunizmu nie mieliśmy takich problemów jak teraz. To jest skandal i my czujemy się dyskryminowani. Jesteśmy wykluczani, dyskryminowani, to jest totalitaryzm - mówił o. Tadeusz Rydzyk podczas seminarium poświęconym klimatowi, zrównoważonemu rozwojowi i odnawialnej energii w Brukseli.
Zarzuty o. Rydzyka dotyczyły sprawy zbiórki pieniędzy, której celem miało być m.in. sfinansowanie inwestycji geotermalnej. Resort nie wyraził jednak zgody - wskazując, że pieniądze miały być przeznaczone także na inne cele i rozliczenie zbiórki byłoby niemożliwe. Rydzyk zbiórkę jednak przeprowadził - na antenie Radia Maryja - za co został przez sąd ukarany grzywną w wysokości 3,5 tys. zł. Redemptorysta wniósł apelację, kilka dni temu sąd II instancji podtrzymał jednak wyrok. Orzeczenie jest prawomocne, o kasację może wnieść tylko Prokurator Generalny lub Rzecznik Praw Obywatelskich.