"Rząd, jak wystraszony piesek..."
- Rząd zachowuje się jak wystraszony piesek w stosunku do państwa, które niekoniecznie musi być zainteresowane pokazaniem prawdy, a jednocześnie oskarża o zdradę tych, którzy chcą dojść do prawdy - to komentarz Jarosława Kaczyńskiego, który tymi słowami ocenił krytykę ze strony rządu pod adresem misji Antoniego Macierewicza i Anny Fotygi. Przedstawiciele PiS polecieli do USA, żeby rozmawiać o powołaniu niezależnej międzynarodowej komisji do zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej.