"Patrzyłem na Leppera jak na samobójcę"
- Patrzyłem na niego jak na samobójcę - nie dlatego, że podejrzewałem, iż coś sobie zrobi, tylko, że pakuje się w gigantyczne kłopoty. Narażał się potężnym ludziom ze świata polityki i biznesu, jednocześnie czekały go kłopoty prawne, ponieważ to, co mówił, było sprzeczne z jego wcześniejszymi zeznaniami w sądzie.
- Rządy Tuska doprowadziły do tego, że z zakamarków zaczęły wyłazić rożne demony - mówił Tomasz Sakiewicz w rozmowie z "Wirtualną Polską" na temat śmierci Andrzeja Leppera.
- Skala tajemniczych zgonów jest bardzo niepokojąca. Mamy coraz więcej samobójstw, a polską specjalnością staje się wieszanie. W ten sposób znikają świadkowie najważniejszych wydarzeń. Trzeba się nad tym pochylić, bo to zaczyna być niebezpieczne - dodał Sakiewicz.