PolskaWyrok TSUE ws. delegowania sędziów przez Ziobrę

Wyrok TSUE ws. delegowania sędziów przez Ziobrę

Jest wyrok TSUE ws. delegowania sędziów przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. "Prawo UE stoi na przeszkodzie delegowaniu przez ministra sprawiedliwości sędziów do sądów karnych wyższej instancji, z którego to delegowania minister, będący zarazem Prokuratorem Generalnym, może odwołać sędziego w każdym czasie i bez uzasadnienia" - przekazano w oświadczeniu.

Decyzja TSUE ws. delegowania sędziów
Decyzja TSUE ws. delegowania sędziów
Źródło zdjęć: © East News | Zbyszek Kaczmarek
Katarzyna BogdańskaSylwia Bagińska

16.11.2021 09:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

TSUE przekazał, że "wymóg niezawisłości sędziowskiego wymaga bowiem, by przepisy dotyczące takiego delegowania przewidywały niezbędne gwarancje w celu uniknięcia ryzyka wykorzystania takiego delegowania do politycznej kontroli treści orzeczeń sądowych, w szczególności w obszarze prawa karnego".

W oświadczeniu TSUE dodano, że w 8 spawach karnych toczących się przed Sądem Okręgowym w Warszawie "sąd ten powziął wątpliwości w przedmiocie zgodności obsadzenia składów orzekających w tych sprawa z prawem Unii".

Dalej czytamy, że "zważywszy na to, że w każdych z tych składów zasiada sędzia delegowany na podstawie decyzji ministra sprawiedliwości wydanej na mocy ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych".

Wyrok ws. delegowania sędziów. Ocena TSUE

W ocenie Trybunału przekazano, że organ ten "stwierdził, że sądy należące do polskiego sądownictwa powszechnego, w tym Sąd Okręgowy w Warszawie, należą do polskiego systemu środków odwoławczych w 'dziedzinach objętych prawem Unii' w rozumieniu art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE. Dla zagwarantowania, by takie sądy mogły zapewniać wymaganą przez to postanowienie skuteczną ochronę prawną, kluczowe jest zachowanie ich niezależności. Poszanowanie wymogu niezawisłości zakłada w szczególności, że przepisy regulujące delegowanie sędziów będą przewidywać niezbędne gwarancje w celu uniknięcia ryzyka wykorzystywania takiego delegowania do politycznej kontroli treści orzeczeń sądowych.

Następnie dodano, że TSUE podkreśla fakt, że minister sprawiedliwości może delegować sędziego do pełnienia obowiązków sędziego lub czynności administracyjnych w innych sądzie, ale wyłącznie za jego zgodą. Dalej dodano, że stanowi to zabezpieczenie proceduralne.

Dalej TSUE wskazuje, że "istnieje szereg elementów, które w ocenie sądu krajowego dają ministrowi sprawiedliwości możliwość wywierania wpływu na tych sędziów w sposób mogący budzić wątpliwości co do ich niezawisłości. Analizując te różne elementy, Trybunał zauważył przede wszystkim, że aby uniknąć uznaniowości i ryzyka manipulacji, decyzja dotycząca delegowania sędziego i decyzja o zakończeniu tego delegowania powinny być podejmowane na podstawie znanych wcześniej kryteriów i być należycie uzasadnione".

Zobacz też: Biedroń oburzony. Uderza w rząd PiS

Wyrok TSUE. Opinia rzecznika

Trybunał Konstytucyjny UE ogłosił wyrok w sprawie Polski. Sprawa dotyczyła pytań prejudycjalnych, zadanych przez Sąd Okręgowy w Warszawie, odnoszących się do zgodności z prawem Unii niektórych przepisów prawa krajowego, które przyznają ministrowi sprawiedliwości, będącemu zarazem prokuratorem generalnym, uprawnienie do delegowania sędziów do sądów wyższej instancji na czas nieokreślony oraz do odwołania sędziego z takiej delegacji w każdym czasie w sposób dyskrecjonalny.

W maju tego roku rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wygłosił opinię ws. delegowania sędziów w Polsce. "Polska praktyka delegowania sędziów do sądów wyższej instancji, które to delegowanie może zostać zakończone w każdym czasie według uznania ministra sprawiedliwości będącego zarazem prokuratorem generalnym jest sprzeczne z unijnym prawem" - napisał wówczas w oświadczeniu.

"Prawo Unii sprzeciwia się polskiej praktyce delegowania sędziów do sądów wyższej instancji, które to delegowanie może zostać zakończone w każdym czasie według uznania Ministra Sprawiedliwości będącego zarazem Prokuratorem Generalnym" - brzmi opinia rzecznika.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
decyzja tsuewyrok tsuetsue
Komentarze (488)