Wyrok TK. Polsce grożą unijne kary finansowe
- Jestem głęboko zaniepokojona wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Poleciłam służbom Komisji Europejskiej, aby zanalizowały ten werdykt dogłębnie i szybko - oświadczyła w piątek szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Co może to oznaczać dla Polski?
11.10.2021 06:33
W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekła, że część unijnych przepisów jest niezgodna w polską Konstytucją. Na razie nie został on jeszcze opublikowany w Monitorze Polskim, więc nie stał się jeszcze prawem - czytamy w "Rzeczpospolitej". To oznacza, że UE formalnie nie może jeszcze podjąć w tej sprawie żadnych kroków.
Formalnie - bo jak przypomina "Rz"- trwają negocjacje w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. Przewidziano w nim dla Polski 36 mld euro z unijnego funduszu odbudowy gospodarki po pandemii.
KPO do dzisiaj nie został zatwierdzony. Negocjacje trwają, a KE nieoficjalnie daje do zrozumienia, że może go zatwierdzić, jeśli polski rząd da w nim szczegółowe gwarancje wykonania wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE o konieczności likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego i anulowaniu wszystkich jej orzeczeń.
Problem w tym, że TK właśnie uznał te wyroki za niezgodne z polską Konstytucją.
Jak informuje "Rz" rząd może przekonać KE, że zlikwiduje Izbę Dyscyplinarną. Jeśli jednak nie zrobi tego szybko, to Polska może nie otrzymać 4,6 mld euro zaliczki. Jej wyplata, zależy bowiem od tego, czy KPO zostanie zaakceptowany do końca roku.
Jeśli negocjacje się nie powiodą i KPO nie zostanie zatwierdzony do końca roku, będziemy musieli czekać na wypłatę do połowy przyszłego roku. Dostaniemy je wówczas tylko wtedy, gdy "izba zostanie już wtedy faktycznie zlikwidowana, a jej wyroki uznane za niebyłe" - czytamy w "Rz".
UE ma jeszcze jedną możliwość ukarania Polski. To tzw. mechanizm warunkowości, czyli rozporządzenie wiążące wypłatę unijnych funduszy z przestrzeganiem praworządności.
Jak czytamy w "Rz", "ta praworządność może być nawet łamana, pod warunkiem, że nie stwarza to zagrożenia dla interesów finansowych UE. O ile funkcjonowanie izby takie interesy naruszało raczej w sposób bardzo odległy i trudny do udowodnienia, o tyle już ostatnie orzeczenie TK sugerujące wyższość prawa krajowego nad unijnym może być uznane przez brukselskich prawników za poważny argument na rzecz uruchomienia mechanizmu warunkowości".
Jak przypomina "Rz" mechanizm warunkowości dotyczy wypłaty środków nie tylko z wieloletniego budżetu UE na lata 2021–2027 (dla Polski ok. 105 mld euro), ale także wspomnianego już Krajowego Planu Odbudowy.
Źródło: "Rzeczpospolita"