Wyrok TK. Polsce grożą unijne kary finansowe

- Jestem głęboko zaniepokojona wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Poleciłam służbom Komisji Europejskiej, aby zanalizowały ten werdykt dogłębnie i szybko - oświadczyła w piątek szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Co może to oznaczać dla Polski?

Wyrok TK. Polsce grożą unijne kary finansowe Wyrok TK. Polsce grożą unijne kary finansowe
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz
Violetta Baran

W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekła, że część unijnych przepisów jest niezgodna w polską Konstytucją. Na razie nie został on jeszcze opublikowany w Monitorze Polskim, więc nie stał się jeszcze prawem - czytamy w "Rzeczpospolitej". To oznacza, że UE formalnie nie może jeszcze podjąć w tej sprawie żadnych kroków.

Formalnie - bo jak przypomina "Rz"- trwają negocjacje w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. Przewidziano w nim dla Polski 36 mld euro z unijnego funduszu odbudowy gospodarki po pandemii.

KPO do dzisiaj nie został zatwierdzony. Negocjacje trwają, a KE nieoficjalnie daje do zrozumienia, że może go zatwierdzić, jeśli polski rząd da w nim szczegółowe gwarancje wykonania wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE o konieczności likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego i anulowaniu wszystkich jej orzeczeń.

Problem w tym, że TK właśnie uznał te wyroki za niezgodne z polską Konstytucją.

Jak informuje "Rz" rząd może przekonać KE, że zlikwiduje Izbę Dyscyplinarną. Jeśli jednak nie zrobi tego szybko, to Polska może nie otrzymać 4,6 mld euro zaliczki. Jej wyplata, zależy bowiem od tego, czy KPO zostanie zaakceptowany do końca roku.

Jeśli negocjacje się nie powiodą i KPO nie zostanie zatwierdzony do końca roku, będziemy musieli czekać na wypłatę do połowy przyszłego roku. Dostaniemy je wówczas tylko wtedy, gdy "izba zostanie już wtedy faktycznie zlikwidowana, a jej wyroki uznane za niebyłe" - czytamy w "Rz".

UE ma jeszcze jedną możliwość ukarania Polski. To tzw. mechanizm warunkowości, czyli rozporządzenie wiążące wypłatę unijnych funduszy z przestrzeganiem praworządności.

Jak czytamy w "Rz", "ta praworządność może być nawet łamana, pod warunkiem, że nie stwarza to zagrożenia dla interesów finansowych UE. O ile funkcjonowanie izby takie interesy naruszało raczej w sposób bardzo odległy i trudny do udowodnienia, o tyle już ostatnie orzeczenie TK sugerujące wyższość prawa krajowego nad unijnym może być uznane przez brukselskich prawników za poważny argument na rzecz uruchomienia mechanizmu warunkowości".

Wyrok TK ws. unijnego prawa oznacza polexit? "Droga do zerwania ze sobą"

Jak przypomina "Rz" mechanizm warunkowości dotyczy wypłaty środków nie tylko z wieloletniego budżetu UE na lata 2021–2027 (dla Polski ok. 105 mld euro), ale także wspomnianego już Krajowego Planu Odbudowy.

Źródło: "Rzeczpospolita"

Wybrane dla Ciebie
Spór na linii SKW szef BBN. Cenckiewicz bez dostępu do dokumentów
Spór na linii SKW szef BBN. Cenckiewicz bez dostępu do dokumentów
Referendum ws. odwołania wójta i rady nieważne przez niską frekwencję
Referendum ws. odwołania wójta i rady nieważne przez niską frekwencję
Berek o Nawrockim: Próbuje wywrócić stolik
Berek o Nawrockim: Próbuje wywrócić stolik
Kara dla TVN24 za niedozwoloną reklamę alkoholu. Jest decyzja sądu
Kara dla TVN24 za niedozwoloną reklamę alkoholu. Jest decyzja sądu
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Incydent pod biurem PO. Sprawca zatrzymany
Incydent pod biurem PO. Sprawca zatrzymany
Rekord pobity. Fundacja o. Rydzyka zgarnia miliony
Rekord pobity. Fundacja o. Rydzyka zgarnia miliony
Program Daniela Nawrockiego. Są dane
Program Daniela Nawrockiego. Są dane
Początek tygodnia zupełnie inny niż kolejne dni. Znów zrobi się ciepło
Początek tygodnia zupełnie inny niż kolejne dni. Znów zrobi się ciepło
Partia prezydencka pod patronatem Nawrockiego? Polacy zabrali głos
Partia prezydencka pod patronatem Nawrockiego? Polacy zabrali głos
Zmiany w Polsacie. Żona Solorza odwołana
Zmiany w Polsacie. Żona Solorza odwołana
Trump się wypiera. "Nigdy o tym nie rozmawialiśmy"
Trump się wypiera. "Nigdy o tym nie rozmawialiśmy"