Wypadli za burtę promu. Oboje nie żyją. Stena Line zabiera głos

Na środku Bałtyku doszło do tragicznego zdarzenia. Za burtą promu płynącego z Gdyni do Karlskrony znalazła się 36-letnia kobieta i jej 7-letni syn. Oboje zmarli. Firma Stena Line opublikowała oświadczenie w sprawie.

prom Stena Spirit
Adam War�awa
port, portowy, prom, Publiczny Terminal Promowy, Stena Line, Stena Spirit, w gdyniTragedia na Bałtyku. Firma Stena Line zabrała głos
Źródło zdjęć: © PAP | Adam War�awa
oprac.  KAR

"Prom Stena Spirit zgłosił w czwartek, około 16:20, że dwie osoby, jedno dziecko i jedna kobieta, wypadły za burtę. Statek natychmiast rozpoczął akcję ratunkową, uruchomiając własną łódź ratowniczą w poszukiwaniu dwóch osób" - czytamy w oświadczeniu firmy.

W akcję zaangażowały się służby z Polski, Niemiec i Szwecji, a także jednostki sił NATO, oraz helikoptery. "Po około godzinie, obie osoby zostały odnalezione" - wskazano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piskle kontra lampart. Niespodziewany zwrot akcji na koniec

Tragiczny finał akcji ratunkowej

W komunikacie Stena Line podkreślono, że chłopiec został podjęty z wody "przez łódź ratowniczą promu Stena Spirit, a wkrótce potem przeniesiony do niemieckiego helikoptera".

Z kolei jego mamę zlokalizował szwedzki helikopter. "Zostali przetransportowani do szpitala w Karlskronie" - dodano. "W piątek otrzymaliśmy informacje, że obie osoby zmarły" - czytamy.

Firma zapewnia, że "współpracuje z policją i odpowiednimi służbami w dochodzeniu przyczyn i okoliczności zdarzenia".

Tragedia na Bałtyku. Działania polskich służb

W sprawie wszczęto śledztwo z art. 155 Kodeksu karnego (nieumyślnego spowodowania śmierci - przyp. red.) - poinformowała w piątek Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku

Prok. Grażyna Wawryniuk zaznaczyła, że obecnie podejmowane są czynności zmierzające do pozyskania wszelkiej dokumentacji dotyczącej zdarzenia, w tym dotyczące prowadzonej akcji ratunkowej oraz armatora promu Stena Spirit.

Czytaj także:

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani