Wypadek w podkarpackim. Dwóch nastolatków zderzyło się z sarną
Trzech nastolatków wracało późnym wieczorem do domu, nagle z krzaków wybiegła sarna. Rowerzyści boleśnie zderzyli się z dzikim zwierzęciem, na miejscu interweniowały służby ratunkowe.
Do wypadku doszło we wtorek w woj. podkarpackim, w miejscowości Strzyżów. Jak podaje portal "112lublin", trzech rowerzystów w wieku 14, 15 i 17 lat wracało ze spotkania towarzyskiego w domu koleżanki. Nagle pod koła jednośladów wyskoczyła sarna, jednemu z nich udało się ominąć dzikie zwierze, ale pozostała dwójka nie miała takiego szczęścia. Rowerzyści odnieśli ogólne obrażenia ciała, byli mocno poobijani i natychmiast wezwali pomoc. Na miejscu zjawiła się policja i zespół ratowników medycznych. Najmłodszy z nich, 14-latek odniósł największe obrażenia i został przetransportowany do szpitala.
Policja spisała zeznania chłopców i zbadała ich alkomatem - okazało się, że byli pijani. Nastolatkowie zostali przekazani rodzicom.
Zwierze uciekło do lasu zaraz po zderzeniu.
