Wypadek polskiego dyplomaty na Białorusi
Polski dyplomata miał wypadek na Białorusi. W czwartek samochód, którym jechał, wpadł w poślizg i dachował. Nikomu nic się nie stało.
Jak informuje TV Biełsat, samochód jechał z Mińska trasą M1 w stronę polskiej granicy i wiózł elementy wystaw pokazywanych w białoruskiej stolicy.
W pobliżu zjazdu na Nieśwież pojazd wpadł w poślizg, wypadł z drogi i wylądował na dachu. Szef Instytutu Polskiego w Mińsku Mateusz Adamski poinformował, że jadący samochodem polski dyplomata i dwóch miejscowych pracowników nie ucierpieli.
Zobacz także:
oprac. Katarzyna Bogdańska